|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Nie 10:33, 31 Paź 2010 Temat postu: Domielanie po Tomahawku |
|
|
Witam
Chciałbym spytać czy znany jest wam jakiś rozdrabniacz/domielacz z silnikiem ok 10kW który będzie w stanie domielić sięczke po Tamahawku?.
Musi być w okolicach 10kW gdyż jestem ograniczony prądowo.
Przy mieleniu na samym Tomahawku z sitem 15mm sieczka wychodzi w granicach od 10mm do nawet 100mm także jestem zmuszony dołożyć jakieś "małe" domielanie.
Mam młynek bijakowy 30kW z Odolanowa ale nie ma szansy że moje przyłącze uciągnie mi obydwa rozdrabniacze, a pozatym jak narazie mam jednego Wektora więc użycie dwóch rozdrabniaczy o łącznej mocy 60kw nie miałoby sensu z ekonomicznego punktu widzenia.
Myślałem o uzyciu młynka bijakowege lecz z mniejszym silnikiem po zastosowaniu jakiejś przekłądni.
Byłbym wdzięczny za rady,sugestie jak rozwiązać problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alimko
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:52, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
ten producent pisze że jest możliwość wstawienia silnika od 7,5 - 30kw.
Tylko czy jest sens dawania młyna?
Nie lepiej dać w tomahawku sita z mniejszymi oczkami?
Każda firma która ma usługi cięcia laserem wytnie Ci takie sito
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Nie 21:45, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Aktualnie mam najmniejsze z możliwych sit 15mm z zamontowanym prototypowym zderzakiem i tak sieczka jest zbyt długa żeby uzyskać optymalną wydajność,chwilowo wyłączyłem Tomahawka z linii gdyż wydajność spadła do 200-250kg/h zamontowałem spowrotem młynek bijakowy z sitem 12mm i wydajność jak wcześniej wzrosła do 400+kg/h.
Co do cięcia laserem to widzałeś może jak ono wygląda? chyba nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alimko
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:47, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
madaj napisał: | Aktualnie mam najmniejsze z możliwych sit 15mm z zamontowanym prototypowym zderzakiem i tak sieczka jest zbyt długa żeby uzyskać optymalną wydajność,chwilowo wyłączyłem Tomahawka z linii gdyż wydajność spadła do 200-250kg/h zamontowałem spowrotem młynek bijakowy z sitem 12mm i wydajność jak wcześniej wzrosła do 400+kg/h.
Co do cięcia laserem to widzałeś może jak ono wygląda? chyba nie |
Ja bym jednak kombinował z mniejszym sitem do tomahawka, moim zdaniem możliwe najmniejsze sito to 1mm da się to zrobić na laserze
Sam mam sito wycinane na laserze więc wiem jak to wygląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wektor
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 9:42, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Generalnie większość młynów (z silnikami do 10 kW) jakie są na rynku nie da rady namielić sieczki – zbyt małą wydajność mają.
Masz trzy możliwość
1. przerobić aktualny młyn na przekładnie pasową z silnikiem 10 kW – tylko nie ma gwarancji że da radę.
2. kupić w Dozagro nowy młyn właśnie z takim rozwiązaniem i poprosić ich żeby najpierw na testy go podłączyli w celu sprawdzenia, czy będzie dobrze.
3. zamówić nowe sita o oczkach 8-10 mm i zobaczyć jak będzie.
W przypadku 2 i 3 postaram się pomóc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Pon 12:30, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam Panie Mariuszu
Co do pkt.1 to myślelismy o tym ale nie ma gwarancji że to pójdzie,nie chciałbym ładować kasy w coś niepewnego
pkt.2 nowy młynek kosztuje 12tys. a zakup Tomahawka dośc poważnie nadszarpnął mój budżet , idąc tropem pana Szymkowiaka myślałem że sam Tomahawk da rade jednak się myliłem.
pkt.3 nowe sita do Tomahawka? wiem że seryjnie były jeszcze 13mm lecz ostatnio Dozagro podobno przestało je stosować,zamontowali mi prototypowy zderzak ograniczający dopływ sieczki pod bijaki bo podobno przy mniejszych sitach zbyt dóżo sieczki nalatywało i wogóle nie dawał rady wynalazek żekomo się sprawdził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pon 20:49, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam dwa młynki
Pierwszy oczko 15 olbo 16 (nie pamietam) 15kW
Druki oczko 6mm z tym że 18,5kW mocy
Zestaw taki w moim zakładzie utłucze troche ponad 300kg/h
Jedynym rozwiązaniem w Twoim przypadku jest moim zdaniem zapodanie jakiejś jedenastki
Srednce sit w tym młynku niestety bedziesz musiał dobrać eksperymentalnie
Nawet jesli będzie stawał i bedziesz zmuszony zastosować sito tej samej średnicy co w Tomahołku to i tak uzyskasz drobniejszą frakcje sieczki
Jeżeli stosuje się drugi młyn domielający w bardzo prosty sposób można z niego zrobić wialniomłyn (a ze trzy stówki to może kosztować)
Skutecznośc jest bardzo duża co w znaczący sposób przedłuża żywotnośc elementów brykieciarki (piach, kamienie, metal i tak dalej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Wto 0:37, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za rady Stratos
Musze jak najszybciej cos wykombinować bo kupe kasy władowałem a Tomahowk stoi pod ścianą i jedziemy dalej na starym młynku
Myśle także nad przekładnią gdyż stary świetnie daje rade na krótkiej słomie ale mam tam 30kw,może uda mi się to jakoś najpierw przetestować coby znowu nie popełnić błędu.
Przejrzałem też allegro i znalazłem kilka śrutowników np:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
napisałem czy może jest na nich mielona słoma i czekam na odpowiedzi.
Potrzebuje coś o wydajności ok 500kg/h gdyż tyle spokoljnie przy krótkiej słomie robi mój Wektorek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Wto 10:13, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz już młyn który ma 30kW to wystarczy go przecież pozostawić w położeniu rozruchowym (gwiazda) i założyć zabezpieczenie na jakieś 20A
Tym sposobem z młyna 30kW otrzymujesz młyn 10kW
Po czym podłaczyć w szerek Tomahołkiem i dobrać srednice sita tak aby nie stawał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarcinSz
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Wlkp
|
Wysłany: Śro 15:58, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
madaj napisał: | Witam Panie Mariuszu
pkt.2 nowy młynek kosztuje 12tys. a zakup Tomahawka dośc poważnie nadszarpnął mój budżet , idąc tropem pana Szymkowiaka myślałem że sam Tomahawk da rade jednak się myliłem.
|
Moge podać kontakt na firmę, która zrobi każde sito do Tomahawka w ciągu kilku dni. Poza tym Tomahawk da radę namielić sieczki pod warunkiem włożenia do niego odpowiedniego surowca czyli słomy odpowiedniej jakości - niestety albo stety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Śro 20:46, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Witam panie Marcinie
Zgadza się Tomahawk sobie poradzi "jako tako " z tym ,że aktualnie na sicie 13mm ledwo nadąża za jedną brykieciarką która robi ok 100- 300kg/h w zależności od jakości słomy,a co do jakości to wszyscy dobrze wiemy że słomy dobrej jakości w tym sezonie jest bardzo mało.
Na początku przyszłego tygodnia będziemy testowali domielanie na 11kW młynku z tym , że sieczka nie będzie podawana bezpośrednio z Tomahawka tylko poprzez dodatkowy zbiornik buforowy,dam znać jak pójdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarcinSz
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Wlkp
|
Wysłany: Śro 23:45, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Witam:)
Mi pomogła automatyka sterująca Tomahawkiem - podniesienie wydajności o ok 30%, zmniejszenie zużycia energi o tyle samo. Przy młynie domielającym przy słomie gorszej jakości w moim przypadku zaobserwowałem istotną róznicę przy prędkości mielenia na sicie typu OCZKO i FASOLKA, z naciskiem na FASOLKĘ w układzie JODEŁKOWYM - przy tym ostatnim nastepuje mniejsze prawdopodbieństwo zatkania się sita.
Gdy ja korzystałem z młyna domielającego to opracowałem sobie metodę, która powodowała, że sito w młynie domielającym samo się oczyszczało. Jednak jeśli ktoś jest zainteresowany co to za metoda to ze względu na "krwawicę" jaką mnie to kosztowało (nerwy i czas) to info to tylko dla osób z którymi się poznałem na tym forum i w realu:)
Tak na margniesie - mam do opchnięcia dwie brykieciarki Wektor, Tomahawka z automatyką i stołem podawczym + 2 młyny domielające, cena 150.000 brutto na fakturę lub na raty 5200 netto na miesiąc bez żadnych formalności (tez na fakturę). Jakby co to kontakt 507 008 302 lub [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarcinSz
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Wlkp
|
Wysłany: Czw 0:10, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
I tak jeszcze jako ciekawostkę z moich "eksperymentów" mogę zainteresowanym podpowiedzieć , że przy gorszej jakości słomy (wilgoć, wilgoć) można nieco zmniejszyć straty z tytułu zbyt mokrej słomy i podnieść jakość brykietu.
Jak?
1. Dotyczy to tylko Wekotrów Toruńskich
2. Odcinek ślimaka podawczego między silosem a brykeicarką musi być conajmniej 40-50cm. (oryginalne z Wektora koniecznie)
3. Rurę owijamy 3 grzałkami o mocy ok 1kW każda, do środka wstawiamy czujnik temp podłączamy pod termostat/termometr. Grzałki muszą dotykać rury ze ślmakiem
4. Na całośc nakładamy rurę stalową z kołnierzami żeby zamknąć konstrukcję grzałkową. Całość izolujemy, wata szklana itp.
5. Podłączamy pod 220V, ustawiamy temp na nie mniej niż 380 stopni (idealna to 415stopni) i czekamu 15 minut aż się nagrzeje do tego poziomu i puszczamy brykieciarkę.
Co to daje?
W czasie procesu zgniatania słomy nastepuję gwałtowny wzrost temp i wydzielenie się ze słomy lepiszcza. Idealnie jest jak słoma ma 10-14% wilgoci. i temperaturę podania do brykeiciarki na poziomie 20 stopnie Celsujsza. jesienią i zimą o taką temp trudno. Więc ja pokusiłem się o podniesienie temp początkowej słomy w sposób gwałtowny, nastepuje odparowanie wilgoci (para odchodzi przez otwór zasypowy Wektora) bez jej zgniatania więc słoma już prawie uwalnia lepiszcze i w ciągu kilku sekund nastepuję jej dodatkowe zbrykietowanie i jeszcze większe podniesienie temp przez ściśniecię i jeszcze większe odparowanie resztek wilgoci przy wyjściu z brykieckarki, jednoczesnie temp wyjsciowa brykietu jest tak duza, że jego wierzchnia warstwa ulega stopieniu/nadpalanieu i utwardzeniu i mamy brykeicik prawie jak z trocin. Generlanie podgrzewany jest surowiec do temp wyższej niż wogóle wytworzy brykiecarka.
Koszt w/w rozwiązania to jakieś 1200zł
Tak na marginesie - nie biorę odpowiedzialności za to jak ktoś będzie to robił na własną rękę. Kogo to zainteresuje to wyciągnie wnioski, kto uważa że to bajka to niech tak uważa. Pracujemy tu z bardzo dużymi temperaturami i łatwo o wywołanie pożaru dla osób które zrobią to nieumiejętnie. Kilku brykieciarzy widziało u mnie ten mechanizm więc nie jest to fikcja. Mi pomagało w produkcji, czy innym będzie pomagać? Nie wiem...
Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Czw 22:59, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałbym podzielić się eksperymentami,aktualnie miele na tamahawku sito 21mm a za nim śrutownik bijakowy 11kW co prawda chodzą praktycznie obydwa cały czas z tymże ampery zamykają się na tomahawku 20A a na młynku 20-25A zobaczymy jak przyjdzie rachunek za prąd i wtedy będe wiedział czy jest to opłacalne czy nie,najważniejsze że daje rade i na dobrej słomie osiągam 500-550 kg/h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wektor
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 11:25, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
madaj napisał: | najważniejsze że daje rade i na dobrej słomie osiągam 500-550 kg/h |
1. Czy ta wydajność to na 1 maszynie ?
2. Czy młyn nowy, jak tak to jaki ?
3. Czy młyn stary i tylko silnik zmieniony ?
pozdrawiam i powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|