|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wektor
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 8:40, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry i „dobry” brykiet nie zależy w głównej mierze od brykieciarki (nie mówię o zwijarkach do słomy – brykiet z otworem) tylko od słomy, czyli stopnia rozdrobnienia i wilgotności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pią 6:38, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
z tym rozdrobnieniem to bym tak nie przesadzał
owszem, wydajności maszyn spadają, ale jakość nie aż tak drastycznie
największy wpływ ma wilgotność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arbonianin
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuj-Pom, pow. rypiński
|
Wysłany: Pią 11:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
1 tona węgla ma równac sie 1,5 t brykietu. Ten współczynnik zapewne wszyscy znacie lub o nim słyszeliście.
To tylko liczby!!!!!!!!!!!
I ta zalezność tylko w świecie liczb jest zgodna z prawdą ( gdy brykiet 18 MJ/kg, a węgiel 26 MJ/kg)
Ale ludzie nie podchodzący do tego emocjonalnie (jak My ) nigdy się z ta zależnością nie zgodzą, bo:
- jeśli 10 kg węgla ogrzewa dom przez, przykładowo, 5 godzin, to 15 kilogramów BRYKIETU NIE OGRZEJE TEGO SAMEGO DOMU PRZEZ TEN SAM CZAS!!!!!!! brykiet spali się z 5 razy szybciej nie oddając w tym czasie tyle ciepła, co przy paleniu węglem!! Żonie zmarzną nogi i Klient nie dość, że brykietu nie kupi ponownie, to jeszcze puści złą famę!
Czy Ktoś obroni brykiet???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madaj
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytyń,Poznań
|
Wysłany: Pią 11:31, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie wszystko zależy kto ma jakie "potrzeby produkcyjne" w moim przypadku najpierw stawiamy na ilość/możliwości produkcyjne wyprodukowanego towaru a dopiero jako kolejne inwestycje postawimy na jakość czyli rozdrobnienie->suszenie->rozdrobnienie->brykietowanie->pakowanie->$$$ .
Także jak w temacie "pali sie jak papier" może i pali sie jak papier ale czasami chodzi o to zeby po prostu dawał ciepło,swoją drogą porównaj chociażby jaka ilość popiołu ci zostanie po spalenie 1kg brykietu i kg papieru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wektor
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 12:46, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Arbonianin napisał: | bo:
- jeśli 10 kg węgla ogrzewa dom przez, przykładowo, 5 godzin, to 15 kilogramów BRYKIETU NIE OGRZEJE TEGO SAMEGO DOMU PRZEZ TEN SAM CZAS!!!!!!! |
Wydaje mi się, że nie jest tak do końca
W piecu przystosowany pod spalanie brykietów (tj. z podajnikiem ślimakowym) powinno spokojnie starczyć na 5 godzin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arbonianin
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuj-Pom, pow. rypiński
|
Wysłany: Pią 16:54, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Masz rację!
lecz niestety jest to bez znaczenia...
kogoś, kto już ma piec przystosowany do spalania brykietu (taki z podajnikiem, nowoczesny, wydajny, itp) nie trzeba namawiać do palenia (a więc również kupowania => propagowania => reklamowania i wychwalania) brykietu. nie trzeba, bo skoro on już taki piec ma, to znaczy, że jest zadowolony...
... albo nie jest, tylko że nie ma kasy, żeby go wymienić >
Moim zdaniem brykiet musi się najpierw obronić w piecach konwencjonalnych.
Inaczej też się "jakoś przebije", ale to będzie trwało, kosztowało i zniechęcało i inne -ało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pią 21:05, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wiem wiem
znam ten temat
brykiet (dobry oczywiscie) zapala się gwałtownie i na całej powieżchni
co powoduje brak tlenu do należytego jego spalenia
przy węglu (szczegulnie grubym) proces zapalenia się trwa o wiele dłużej i wachania w zapotrzebowaniu na tlen są miejsze
rozwiązanie - gdy sprzedaje brykiet do standartowych kotłów C.O. zalecam aby zamknąc popielnik, powyłączać turbiny (jesli są) i lekko uchylić drzwiczki którymi zasypuje sie paliwo
no i po kłopocie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arbonianin
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuj-Pom, pow. rypiński
|
Wysłany: Nie 20:28, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
i czy wtedy spala się żarowo?, czyli tak, jak z założenia powinien?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pon 20:16, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
tak
ale aby proces spalania zachodził idealnie to jeszcze wiele brakuje
zmienia sie wielkośc wolnej przestrzeni w komorze spalania (ubywa paliwa) i cały czas zmieniają się parametry spalania
no niestety
spalarka to to nie jest
ale o wiele lepiej niż dostarczając powietrze przez popielnik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erdem
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Wto 20:50, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Stratos ta twoja technologia spalania brykietu w kotłach CO nie jest zła. Zrobiłem dzisiaj próbę i brykiet dokładniej sie spala niz przy zastosowaniu nadmuchu.
Nie wnikajac w szczegóły w kotle 25kW do ogrzania domu ponad 200 m² zużyłem 3,5kg brykietu na godz. Temperatura na kotle wahała sie od 55-65°C. Jeśli jutro bede miał czas to porównam jak to sie ma w stosunku do węgla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arbonianin
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuj-Pom, pow. rypiński
|
Wysłany: Śro 9:17, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to wydaje sie być dobry wynik. A jak to się przedstawiało u Ciebie bez stosowania tej technologii spalania? Ile kg na godzinę i jaką dało to temp. na piecu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erdem
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Czw 18:00, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy ze ilosciowo spalało sie podobnie ale jakosc palenia była gorsza więcej dymu i z palacaj słomy robiła sie guma co w efekcie skutkowło tym ze zostawało wiecej popiołu a w zasadzie to żużla jak z koksu temperature pewnie większa dało by sie uzyskać z nadmuchem u mnie najwięcej chyba było 68 *C ale dało by sie i wiecej. teraz równiez potrafi złapac 65 C ale czy dało by sie wiecej to nie wiem nie sprawdzałem. Nie miałem czsu ale kiedys porównam to z węglem jak bedzie różnica.
A i jeszcze jedno przy tej technologii z uchylonymi drzwiczkami brykiet tak nie puchnie podczas palenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mass221
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 3:16, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
erdem, widzę, że jesteś z moich okolic:) czy mógłbym cie odwiedzić i zobaczyć twoją linię produkcyjną? gyby było to możliwe to chętnie bym zobaczył jak palisz brykiecikami w piecu. Jestem bardzo ciekawy jak to się pali, chciałem kupić troche takiego brykietu i sprawdzić u siebie ale nigdzie nie mogę go dostać(( mój mail [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grisza
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:30, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
takie pytanko panowie, czytam to forum od jakiegos czasu, nasuwa mi sie takie pytanko, mianowicie - czy polskie brykieciarki pod wzgledem wydajnosci ceny oraz jakosci wyprodukowanego brykietu sa w stanie konkurowac z np. niemieckimi? Byłem na stronce biomassera przyslali mi oferte itd. ale przeczytalem tutaj niezbyt przychylne opinie na ich temat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grisza dnia Śro 16:03, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bazyleo
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:37, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
Mam pytanie odnośnie zwotu kosztów poniesionych.Które fundusze strukturalne obejmują zwroty za zakup maszyn do produkcji brykietu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|