|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pbrachuu
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:32, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
banita .....!! to nie ten temat....
chyba problemów z peletowaniem nie masz.... wiec o czym Ty tu wypisujesz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek KTM
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 21:40, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A propo dodawania wapna.
Robiłem prube z wapnem budowlanym. U mnie to poraszka.
-strasznie sie pyli
-wigoć zostaje w pelecie (nie jest "wyciagniety" w procesie sublimacji)
-maszyna ma cieżko (wzrasta amperaz i ewidetnie slychac maszyny "jęk")
Tak więc w mojej produkcji nie da rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek KTM
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:06, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Serwus Koledzy.
Coś ostatnio nikt sie nie udziela na forum. Brak problemow-tematow...?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumiś
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:07, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wszyscy zajęci każdy orze tak jak może
Mówisz Maćku,że Ci z wapnem nie idzie!A ja wczoraj próbowałem bez wapna i mi bez wapna nie chce iść, nie wiem czy trociny za bardzo wyschły czy co!
Namieszałem jak zawsze wiadro trocin 3 sieczki ale nie dodałem wapna.Przelatywało przez matryce jak by było za suche, pary też było za mało tak mi się wydaje.Jak popryskałem wodą to się robiły kluchy,musiałem2-3 razy przepuścić żeby wyszedł dobry pelet.
Myślę, że wapno pomaga w sklejaniu się wilgotnego materiału już na matrycy pochłania wilgoć w tej wysokiej temperaturze i pelecik wchodzi jak ta lala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek KTM
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 20:46, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może zaduzo dałem, sprubuje mniej. Na 60kg trociny dodałem 4kg wapna. Strasznie sie kurzyło i maszyna miał bardzo cięzko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pbrachuu
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:04, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
stanowczo za dużo dałeś Maciek.
wychodzi że prawie 7% a przy trocinie w miarę suchej to można dawać znacznie mniej. Poza tym Ty robisz z trocin a my mówimy o słomie. sam fakt innego surowca na pewno wymaga innych proporcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Pon 13:42, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
no dokładnie, w trocinach są resztki żywicy które pod temperaturą powinny pomóc w sklejaniu, lecz oczywiście przy odpowiedniej wilgotności.
może czas na podsumowanie i wyciągnięcie wniosków z naszej dyskusji???
tak w kilku zdaniach??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz B.
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 17:44, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam, od kilku dni próbuję jakoś ruszyć z produkcja pelletu ze słomy, ale już sie przekonałem,że nie jest to takie proste
Mam nową maszynę typu KL 15kw. Jak długo należy ja docierać(mieszaniną piasku otrąb i oleju)? W instrukcji pisze 2-3godz, ale czy faktycznie jest to takie potrzebne.
Do słomy(85%) dodaję otreby pszenne(10%) z domieszką ojeju roslinnego(5%), a i tak zamiast pelletu wylatuje pył.
Sam nie wiem, może za krótko ja docierałem, czy ma to wpływ na to,że słoma sie nie klei? Bo np. gdy peletuję słoma+trociny to pelecik jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ptasiek
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Pią 19:28, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przejrzyj więcej postów w temacie i nie wierz we wszystko co ci nawciskali sprzedający maszynę. Jaki piasek pogięło tych sprzedających? Sami niech se w majtki nasypią!
Zakładam, że nie masz żadnych bajerów w postaci kondycjonerów i takich tam do automatycznego ustawienia wilgotności surowca. Pierwsza rzecz zatem - musisz nauczyć się na oko tj na dotyk określać wilgotność surowca. Powinna być jak na słomę BARDZO mokra bo aż 15-18%. Jeśli będzie mniejsza to surowiec będzie zapiekał się w matrycy a pelet będzie leciał króciutki (0.5-1cm) i będzie duuuużo niespeletowanego pyłu. Jeśli zaś surowiec będzie za mokry tj ponad 20% zamiast peletu wypadać będą takie mokre jakby kozie bobki.
Tyle na początek. Teraz najważniejsze: ustawienie peleciarki. Ustawiasz tak aby rolki tylko leciutko trącały matrycę. Pod żadnym pozorem nie wolno aby barabaniły po matrycy. W ten sposób szybko zużyjesz matrycę a prądu maszyna będzie żarła dwa razy więcej niż powinna. sprzedający wciskają kit, że pomiędzy rolki a matrycę powinna wejść kartka. Ja ustawiam tak: dokręcam prawie na siłę aby barabaniło wszystko jak wściekłe i w tym momencie dociski cofam o jeden pełen obrót śrub tj o 360 stopni.
Zaczynasz peletowanie. Zakładam, że coś tam kombinowałeś i raz szło a trzy razy nie! Peleciarka zaczyna peletować dopiero gdy rozgrzeje się do temperatury najmniej 110 stopni Celsjusza. Optymalna praca jest w temperaturze ok 115-117 stopni. Z uzyskaniem temperatury nie ma problemu. Po kilku minutach pracy wszystko nagrzeje się samo. Zazwyczaj jednak początkujący w tym momencie popełniają błąd podając kilka razy ten sam surowiec ponownie do kosza a zapominają o tym, że po każdym przejściu traci on kilka % wilgotności. Skutek jest taki, że po "trzecim" przejściu surowiec zapiecze bardzo silnie matrycę i całe peletowanie się zatrzyma, a właściciela po kilku kolejnych próbach dokręcania i popuszczania matrycy trafia szlag.
Samo peletowanie wcale nie polega na ściśnięciu słomy do ponad 1200 "atmosfer". W tym wszystkim potrzebna jest woda, która w temperaturze ponad 100 stopni i pod tym ciśnieniem zachowuje się jak woda ale w momencie kiedy glut wychodzący z matrycy zaczyna wychodzić w ułamku sekundy odparowuje zostawiając suchy i bardzo gorący pelet. zatem aby peletowanie ruszyło należy na początku po każdym kolejnym przepuszczeniu surowca dolewać do niego odrobinę wody. Ja dolewam ok 10 cm^3 na każde przejście wiadra surowca przy rozruchu.
W momencie gdy maszyna "zaskoczy" należy jedynie zachować czujność i nie dopuścić do braku surowca w koszu-buforze. Ostygnięcie matrycy albo odparowanie zbyt dużej ilości pary zatrzyma cały proces peletowania.
Pazdrawijiaju i żełaju uspiechow w ucziobie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz B.
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 23:27, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Panie "Ptasiek" dziękuję za masę informację i poświęcony czas ,
Jak rozumiem lepiej minimalnie przesadzić z wilgotnoscią surowca, niz później męczyc sie z zatkaną matrycą bo materiał był za suchy.
Jak słoma nadaje sie najlepiej do peletowania? słyszałem,że najlepsza jest"rzepaczanka" czy to prawda? A może są jakieś gatunki słomy, które kompletnie sie nie nadają?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ptasiek
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Sob 0:25, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Na początek informacja dla niewprawnych jak określić na oko owe 18 % wilgotności słomy. Zakładam że każdy czytający ma pojęcie o wsi i jej realiach. 18 % to jest ten moment kiedy kombajny we żniwa wieczorami zjeżdżają bo się zapychają motowidła i sita.
Ja nie odczuwam żadnej różnicy pomiędzy peletowaniem owsianki, żytniówki czy pszenżyta. No może pszenżyto jest bardziej skłonne przy zbyt suchym surowcu do zrywania przyczepności matrycy a owsianka do zrywania przyczepności przy zbyt mokrym, ale tu chodzi o przypadkową wiąchę pieprzu albo gnoju. Wiem, ze pszeniczna nie nadaje się z przyczyn żużlenia pieców. Poza tym doskonale peletuje się siano szuwarowe tj najgorsze rzeżuchy z dodatkiem trzciny turzyc itp pod warunkiem, że wilgotność surowca będzie jeszcze wyższa ok 23%.
Tu któryś z kolegów przy okazji tematu o prasie do słomy napisał kilkanaście postów na temat rzepiczanki. Poszukaj w postach sprzed roku. Tytuł postu=tematu coś jakoś tak: "jaka prasa do słomy". Sam nie próbowałem, nie wiem zatem.
Na zapchane matryce też jest prosty sposób. Żadne wiertarki i inne takie bżdżenia w banię. Wystarczy poczekać z godzinę aż ostygnie wlać kubek wody na zimną matrycę i wrzucić po chwili trzy garści sieczki. Gwarantuję, że pójdzie wszystko bez najmniejszego oporu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Sob 9:47, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
no z tym piaskiem to rzeczywiście bajka. piach to raczej może znicszczyć matrycę.
ja swoją docierałem w ten sposób że przepuszczałem trociny z olejem tak aby wszystko lekko szło. po jakichś 4-5 godzinach była matryca juz całkiem fajna.
rozpoznasz to po tym że jak zdejmiesz rolki i wyczyścisz/przepchasz kilka otworów i popatrzysz w nie to będą gładkie , świecące. jeśli jeszcze matryca jest niedobrze dotarta to zauważysz w otworach rysy po wiertle.
problemów z peletowaniem słomy jest sporo.
żepakowej jeszcze nie próbowałem ale podobno idzie całkiem ładnie bo w słomie są śladowe ilości oleju.
sprzedawcy najczęciej opowiadają bajki i wogólenie nie mają pojęcia o peletowniu a maszyny to czy zielone czy czerwone to różnią się raczej tylko tabliczką znamionową - wszystkie ze wschodu.
a filmiki w necie to raczej na specjalnie przygotowanym surowcu są robione.
powiedz czy przy 15 kW masz tam rozruch bezpośredni czy może już trochę to zmodernizowali i zrobili trójkąt-gwiazda?
do jak masz bespośredni to pewnie tylko ogień ze stycznika idzie??
pamietaj jeszcze o smarowaniu łożysk.
wilgotność i ustawienie rolek to bardzo ważne punkty.
poczytaj jeszcze temat "pelet jak bobki" - też tam trochę ciekawych informacji jest. porób jakieś próby i wkońcu dojdziesz do jakichś wyników.
możesz też kombinowac z różnymi dodatkami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adas_weteryniarz dnia Sob 9:56, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz B.
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob 10:49, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za informację, a napewno mi sie przydazą, bo z peletowaniem mam do czynienia od 3dni, jakieś 6godz. kombinowałem i postanowiłem zapytać na forum
Fabrycznie jest rozruch bezpośredni, przy 15kw to nienajlepszy pomysł nawet dobrze nie chciała ruszyć.
Dlatego zamontowałem gwiazda trójkat i jest w miarę ok. Mimo,że mam słaby prąd i spadki napiecia to daje radę.
Rolki zasypane tak do połowy to ok 20A pokazuje.
Ustawienie rolek to jeszcze dosć łatwa sprawa, ustawiam tak jak napisaliscie, gorzej z wilgotnoscią surowca.
Słomę mam ze stodoły i tak mi się zdawało,że jest sucha jak pieprz
Zwilżałem ja woda ale to też pewnie za mało, dlatego zrobiłem tak:
70%suchej słomy +30%dosć mokrej trociny iglastej i pelet był git.
Tylko trocin zabrakło...
Ze słoma juz myslałem żeby zrobić taki misz masz przy rozdrabnianiu tj. jedną belę ze stodoły i jedną z pod chmurki, i na przemian rzucać w rozdrabniacz. To może trafiłbym z wilgotnoscią. Tym bardziej,że nie mam ani mieszalnika ani kondycjonera, cokolwiek to jest
Z peletem wiedziałem,że nie bedzie łatwo. Chociaz mimo trudnosci to fajnie jest pokombinować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz B.
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob 13:19, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedna kwestia smarowania łożysk własnie,
Nie jestem jakimś wybitmym mechanizatorem z tego co widzę to peleciarka ma tylka jedna smarownice pod matrycą.Może się mylę
Zdjąłem rolki i odkreciłem 4śrubki od wewnątrz. Tam są łożyska takie pełne i chyba sie ich nie smaruje? natomiast na zewnarz rolek sa jakieś małe "pierścionki" i tam smaru nałożyłem,
Nie wiem czy dobrze zrobiłem?, a może cos jeszcze wymaga smarowania?
Może doradzicie co warto byłoby zmienić w peleciarce? a może poczekać aż się coś samo rozp... i później sie martwić
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Sob 19:45, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
no z tym naprzemiennym śrutowniem słomy to nie wiem czy ten mokry snopek nie bedzie ci zapychał rozdrabniacza ale próbuj - potrzeba jest matką wynalazku
co do łożysk to w KL dobrze je tak co 2-3 godziny trochę przesmarować.
na dole jest kalamidka do łożyska oporowego zaś na końcach wałka powinny być wbite płaskie kalamidki. coś podobnego do tych , ale one sa wbite na gładko w wałek [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|