BRYKIECIARKI

adas_weteryniarz

witam was czy ktoś już może z was próbował peleciarek naszych polskich producentów np. protechniki z łukowa???
niektóre z nich są podobne do tych chińskich.
czekam na wase opinie.

brykieteko

Podbijam, również chętnie poczytam coś w tym temacie.

stratos

Może do dyskusji niech sie dołączą użytkownicy brykieciarek Protechniki
Na podstawie takiej opinji będzie można przypuszczać jak sprawuje się peleciarka

pab-lo

gadałem z tymi z Protechniki i oni nie produkują Pelleciarek, sprowadzają Chinskie i niby je "modernizują" tzn. wymieniają wszystkie łożyska, też mię ciekawi jak one pracują po ich modernizacji . A może ktoś widział albo pracuje na Pelleciarkach pierścieniowych one niby majom duża wydajność do tych "sitkowych' KL czy jak one się zowią Wink

maciej3000

mój znajomy kupił pelleciarke Protechniki ale z tego co wiem już ją sprzedał bo narzekał na zbyt mała wydajność według producenta miała produkować około 150 kg/h a on twierdził że miał problem z robieniem nawet 30kg/h pelletu ze słomy

adas_weteryniarz

no panowie jak zaproponowałem temat szukałem peleciarki, no ijakiś miesiąc temu kupiłem KL fi 200 mm. wachałem sie pomiędzy sprzedawcą w wrocławia (maszyny ma niema od ręki), kolejnie z wałbrzycha firma elmawo - import ma zamówienie orrinalnych z chin, kilku innych ..... no i z protechniki. po przeprowadzeniu kilku rozmów powiedzieli mi że importują z chin tylko korpusy i silniki, zaś matryce, rolki i łożyska są polskie. po dłuższym zastanowieniu wydłąo mi to sie dobra ofertą. jak maszyna dotarła do mnie przyjrzałem sie dokładnie. import części z chin to napewno był - wszędzie śruby 4.8 - typowe chińczyki (w polsce typowe 5.8 ). matryce, rolki i łożyska byc może są wyprodukowane przez protechnikę - ciężko to stwierdzić, ale producent tak mnie zapewniał.
jak narazie przerobiłem na nie ok. 1,5 tony surowca a więc to troche za mało żeby powiedzieć o wytrzymałości.
jeśli chodzi o peletowanie słomy to bez dodatku skorobi, wapna, mąki .... nie zabardzo wychodzi.
zastanawiałem sie nad założeniem grubszej matrycy o jakieś 10 - 15 mm. ciekawe czy przy peletowaniu dało by to lepszy efekt.

pab-lo

adas_weteryniarz a jaką masz matryce założoną 6mm i jaki to ma silnik ile Ci robi na godzinę (tak mi gość powiedział ze ta jest optymalna z protechniki ) ja raz próbowałem sieczkę ze słomy (bez dodatków) na KL tej najmiesz ej ale na 8mm i nawet fajne wychodziły ale to tylko była próba (ale gość miał 2 matryce 6mm i 8mm )

adas_weteryniarz

mam matryce 6 mm i jak pisąłem bez dodatku ciężko mi pelet wychodzi ze słomy. silnik mam 7,5 kW. kiedyś gdzieś czytałem że ta moc jest potrzebna tylko do rozruchu maszyny a tak to 3 kW bierze - no 3 kw to bierze ale jak na pusto pracuje. jak dosypie sie czegoś twardego i niepotrzebnie sie go przeciązy to i 15 kw weźmie (mam podłączony licznik tylko na samą maszynę). czasem jest też problem z rozruchem bo ktoś nie pomyslał i założył silnik jednobiegowy ze stycznikami(esy wywala czasem) - może jakby był na 2 biegi łatwiej byłoby uruchmić maszyne. przy rozruchu amperomierz pokazuje skok prawie 53 A(praca jałowa 10-11 A). na bezpieczniku B 25 A nie ruszyła, jak podłączyłem pod B32A to czasem jest problem z rozruchem. sypie do niej słome rozdrobnioną w śrutowniku bijakowym bąk z sitem 6 mm.
jak dodam troche wody z rozrobioną skrobią i matryca się rozgrzeje to wychodzą fajne klejące się granulki (temp. 89-97 st.C) no i wtedy szybko muszę je schłodzić w chłodnicy, bo jak poleżą takie gorące na kupce to się rozpadają. wapno albo skrobia fajnie je poskleja jak już wyschną.
co do wydajności maszyny no to te podawane 150-300 kg/h to jest trochę przesadzone bo 300 kg to raczej tylko przy peletowaniu pasz udałoby sie wycisnąć zaś przy słomie to raczej 100 może 150 kg/h.
może na matrycy 8 mm rzeczywiście wychodzi trochę inaczej bo są większe i może jest inna siła odziaływania międzycząsteczkowego.
panowie napiszcie jeszcze co myślicie o pomyśle z założeniem grubszej matrycy o te 10-15 mm???? rolki mają jeszcze luz a więc trochę grubsza matryca by sie zmieściła. czy poprawiłoby to peletowanie??

pbrachuu

witam

Pozwolę się wtrącić w dyskusję.

Nie mam jeszcze doświadczenia ale w przyszłym tygodniu przychodzą maszyny i zaczynam działać Smile

Mam jednak torche wiedzy teoretycznej ponieważ odbywalem praktyki w firmie Testmer w Sanoku i miałem tam do czynienia z dużymi granulatorami przemysłowymi.

W związku z pytaniem to moge powiedzieć tyle, ze napewno grubsza matryca pomoże ale znacząco wzrośnie pobór prądu i spadnie wydajność. No ale na rzecz poprawienia jakości.

Problem z matrycami to w sanoku mieli spory jak robili linię do słomy. Różne słomy mają różne właściwości. Nawet naworzenie zborza było istotne i ciężko było dobrać matrycę. Ale wiem, że do słomy dawali grubsze matryce niż do pasz. Tylko, że wydajność spadała kilkakrotnie.... :/

adas_weteryniarz

pobór prądu napewno wzrośnie i wydajność spadnie i mam tego świadomość. no ale jakby wziąć to pod uwage że nieraz żeby wyszedł dobry pelet ze słomy to trzeba 3 albo 4 razy przepuścić ją przez maszynę............

naworzenie i rodzaj słomy rzeczywiście też ma znaczenie. z tego co czytałem to pszenna się peletuje najciężej.

dawidg2

@pbrachuu a jak oceniasz linie Testmera do pelletowania trocin? czy nie miałeś styczności na trocinach?

pbrachuu

nie miałem styczności ale dużo oto pytałem inżynierów i osoby odpowiedzialne za montaż i rozruch... Ciężko mi to ocenić czy jest dobra czy nie... Jest profesjonalnie zrobiona i jak na mój gust trochę zalatuje stylem produkcji ZSRR.... wszystko strasznie toporne i masywne. Myślę że przez to traci się niepotrzebne pieniądze na materiał. Ale tak czy siak ich linie są kompletne. Rozdrabniacze, dozowniki, przenośniki, odsiewacze, chłodnice, wagi itd. Wszystko jest. I na bank działa i wyrabia deklarowaną wydajność dla słomy. Z tym, że dla słomy to oni gwarantują wydajność 10 razy mniejszą niż dla pasz. No ale da się to poprawić dając jakieś lepiszcze.

Oceny nie wystawie żadnej... bo nie wiem co powiedzieć. Uważam, że nadal za mało wiem o tych maszynach.

dawidg2

Aha dzięki. Za miesiąc jadę na targi to oblukam o co też chodzi dokładniej.

adas_weteryniarz

obserwując prace maszyny KL zastanawiam się czy zmniejszenie obrotów matrycy przyniosło by również poprawe jakości peletu. no oczywiście wydajność by spadła.
ktoś już nad czymś takim mysłał??? jakieś sygestie??

pab-lo

adas_weteryniarz ile Ci ten bąk przerobi słomy na h, na 6 mm to Ci chyba sam pył idzie ? próbowałeś pelletowac rzepaczaną? słyszałem że do niej nic nie czeba dodawać. ze zmianą obrotów matrycy trochę zachodu by było,