|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ptasiek
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Śro 22:26, 07 Lip 2010 Temat postu: KL 200 i inne: Kwiatki z eksploatacji "chińczyków" |
|
|
Zapraszam wszystkich użytkowników tych chińskich "cud" do wpisywania uwag co do eksploatacji.
U mnie ostatnio padła tuleja wieloklinowa z kołnierzem nałożona na wałek atakujący reduktora. Po przeszukaniu internetu, nieskutecznych próbach kupienia jakiegoś zamiennika w końcu zadzwoniłem do importera od którego kupiłem owe cudo. Ktoś z firmy w Łukowie bardzo grzecznie mi zaproponował, ze oni co prawda nie mają takiej części, ale chętnie sprowadzą jeśli zechcę poczekać marne dwa miesiące, ewentualnie dorobią kopie wartą oryginału za jedyny lichy tysiąc złociszy... Tąpnęło mną niemiłosiernie, ale jeszcze opanowałem emocje i nie zjebutałem na funty szterlingi debila, który mi zaproponował flanszę z dziesięciofrezem o realnej wartości ok 60 złotych za takie pieniądze.
Okazało się, że wielce pozytywne wyniki dała wizyta na miejscowym
złomowcu. Tam po trzecim podejściu tj po odkręceniu najpierw flanszy na ataku tylnego mostu od Poloneza i Forda (miały siedemnastofrezy) trafiłem na nasze stare Żuczysko. Flansza na wyjściu ze skrzyni jest tożsama z chińskim oryginałem, podobnie pasuje po obcięciu kołnierza flansza ataku na tylnym moście. Koszt całkowity naprawy wyniósł 30 złotych za tuleję wieloklinową z kołnierzem. Wizyta u znajomego mechanika, który niejeden "Żuk" w swym życiu zajeździł przyniosła następną rewelacyjną wiadomość. Cały atak i koło talerzowe od żuka pasuje jak ulał do tego chińskiego cuda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ptasiek dnia Śro 22:28, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumiś
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:58, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No to nic tylko chinole kupować tani serwis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Śro 23:45, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym powiadomił , sprzedawców z Łukowa , że ,,rośnie" im konkurencja na złomach , której nie przebiją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Czw 9:34, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ciekawe czy to nasz Żuk przywędrował z Chin ?????????? czy chińczycy skopiowali podzespły z naszego Żuka do swoich maszyn?????????
no od Żuka to powinna trochę pochodzić, a co do tej ceny to normalnie paranoja............ za matryce 200 mm kiedyś jak się pytałem to chcieli 900 zł brutto lub netto??
pozatym to chyba krzyżak od wału od Żuka jest taki sam jak wa wałku przekaźnika mocy w traktorze
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez adas_weteryniarz dnia Czw 10:17, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ptasiek
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Czw 16:07, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Podzespoły jezdne są chyba zerżniete ze Studebakera, starego poczciwego Willisa. A ten był znany na całym obszarze działań Armii Amerykańskiej tj w Chinach też. Dlatego to akurat nie dziw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Wto 19:32, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W przedwojennym amerykanckim samochodzie marki Buick siedzi silnik który do złudzenia przypomina własnie ten z żuka
Tyle że jest to żędowa ósemka
Popieram wypowiedź mojego przedmówcy - właśnie tak chyba chińczyk wymyslił przekładnie do peleciarki - poszedł na złom i znalazł skopiowany (a może i orginalny) most od jakiegoś auta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ptasiek
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Wto 21:38, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Sprawa silników u "Chińczyków".
Problem ten nurtuje mnie od dłuższego czasu. Czy jest na forum ktoś kto fachowo odpowie mi ile prądu powinien zużywać silnik 7,5 kW na biegu jałowym przy włączeniu w trójkąt i w gwiazdę?
Sprawdzałem dwa silniki. Polski taki klasyczny 5,5 kW od "bąka" i "Chińczyk" 7,5kW. Obydwa odłączone od maszyn kompletnie na jałowym biegu. Polski na kleszczach Ritza pokazał mi poniżej 1 A, a chińczyk prawie 4A. Jak do tej pory nikt nie potrafił mi rozsądnie odpowiedzieć dlaczego aż 2 kilowaty mocy silnik zużywa na swoje potrzeby.
Spotkałem się z dwoma opiniami
1. Stojan ma zwarcie na blachach z których jest zbudowany.
2. Silnik jest źle podłączony poniżej zacisków przełącznika trójkąt gwiazda. Chodzi o to - jak twierdzi mój rozmówca - że silnik w gwiazdę uruchamia się z kolejności faz RST i tak samo powinny być ułożone zaciski na trójkącie. Jeżeli zaś na trójkącie ktoś popitolił kolejność faz i nie są tak samo jak w gwieździe to znaczy RST a potem np RTS to silnik bujnięty z gwiazdy powiedzmy w lewo, będzie chodził po przełączeniu w trójkąt dalej w lewo, ale trzecia faza będzie działała jak hamulec ponieważ w tak zmienionej kolejności faz powinien chodzić w prawo .
I co Panowie na to? Bardzo proszę o sugestie. a przede wszystkim o odpowiedź czy to co mi powiedziano ma sens i czy nie spalę silnika jeśli sam pogrzebię w zaciskach próbując "trafić" z wspomnianą kolejnością faz.
Peleciarka pierwotnie miała urządzenie rozruchowe tzw "soft", które miało niby odpalać ją od razu w trójkąt, ale je wywaliłem jako że nie dawała rady instalacja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ptasiek dnia Wto 21:40, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Śro 15:16, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ciekawe co w tych silnikach siedzi, ale coś musi być bo przecież jak się go troche tylko przeciąży to bierze prąd jak głupi. miło by było jakby ktoś wkońcu nam pomógł i rozwiązał to zagadkę.a może w chinach mają inny prąd?
może i tak być że są pomieszane fazy?
znalazłem coś na jednym z forum w necie lecz nie wiem czy to bedą jakieś przydatne informacje
21 Cze 2005 17:41 Re: Jak podłączyć silnik 3 fazowy ?
--------------------------------------------------------------------------------
"Witam. Postów dużo ale podejrzewam, że przy ich pomocy ten silnik nie wystartuję.Proponuję abyś postąpił tak:Masz sześć przewodów wychodzących z silnika są to końce i początki cewek.W pierwszej kolejności musisz znaleźć uzwojenia trzech faz przy pomocy np. omomierza lub poprostu żaróweczki i bateryjki.Kiedy odnajdziesz trzy uzwojenia to trzeba odnależć jeszcze ich końce i początki a zrobić to można w prosty sposób należy zaopatrzyć się w baterię np. 9V i woltomierz prądu stałego.Do końcówek jednego z uzwojeń podłączamy woltomierz a do końcówek drugiego uzwojenia krótkimi impulsami podłączamy baterię.Tak podłączamy bieguny baterii aby wskażówka woltomierza się wychyliła do przodu i ta końcówka do ktorej był podłączony plus baterii i plus woltomierza zakładamy że są to początki.I w ten sposób należy postąpić z pozostałymi uzwojeniami zawsze wskazówka musi wychylić się do przodu.Czyli mamy już uzwojenia trzech faz i wiemy gdzie są ich początki i końce teraz musimy je odpowiednio połączyć a połączyć możemy w gwiazdę lub trójkąt.Jeżeli jest to silnik o mocy większej niż 5KW powinieneś zastosować przełącznik gwiazda-trójkąt"
--------------------------------------------------------------------------------
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adas_weteryniarz dnia Śro 15:44, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Śro 15:55, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja w prawdzie , stanę dopiero przed tym problemem podłączenia silnika gwiazda , trójkąt , ale zrobił bym tak włączył silnik w gwiazdę , silnik chodzi np. w lewo , wyłączam wyciągam wtyczkę , przełączam na trójkąt i wtyczką włączam zasilanie, zabezpieczenia wyrzuci ale silnik wykona parę obrotów i będziesz wiedział w którą stronę kręci na trójkącie jak w prawą to wiadomo zamieniasz fazy tylko po stronie trójkąta. Silnika nie spalisz jak go podłączysz od razu w trójkąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ptasiek
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Czw 21:10, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
adas_weteryniarz napisał: | ciekawe co w tych silnikach siedzi |
Pokombinuję sobie wolnym czasie. Teraz walczę z suszarnią do papieru.
darek4168 napisał: | zabezpieczenia wyrzuci ale silnik wykona parę obrotów | Genialnie proste. Że też mi to do tej mojej ptasiej głowy nie przyszło. Wielkie dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Sob 9:15, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa.
oczywiście wg tego co kiedyś pisał Ptasiek przyjełem założenie że amperomierze są w chińczykach walnięte i źle pokazują.
skoro silnik polski od bąka 5,5 kW ma chyba prąd znamionowy 11,4 A to żeby go zabezpieczyć termikiem trzeba pomnożyć przez 1,1 czyli 11,4 A x 1,1 = 12,54 A. przy takim ustawieniu termika przy obciążeniu silnika termik powiniem wyrzucić.
w polskim silniku 7,5 kW prąd powiniem być niewiele większy.
to teraz pytanie dlaczego założyli do peleciarki 7,5 kW termik z minimalną watrością 23A i tak jest termik ustawiony? z tego wynika że ten chiński silnik 7,5 kW ma prąd znamionowy ok. 21A
kilka razy miałem tak że przez dłuższą chwilę silnik chodził pod takim obciążeniem że pokazywało 30 - 33 A aż bezpieczniki 25A (stare wkręcane) się ponadpalały a termik nie wyskoczył.
najgorsze jest to że na silniku jest widać specjalnie zerwana tabliczka znamionowa i nie wiadomo jaki jest prąd znamionowy silnika. może ktoś z was taką tabliczke przypadkiem ma przy swoim silniku?
darek czy twój pomysł ze sprawdzeniem podłączenia zdał by egamin przy wyłączniku trójkąt / gwiazda? mam u siebie tak podłączony silnik bo w zimie jak olej zgęstniał w przekładni to mogłem zapomniec o rozruchu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adas_weteryniarz dnia Sob 9:22, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kura1009
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Nie 23:13, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Witam.Używam P-300 z Łukowa i Amperomierz mi wskazuje 10 A w trakcie pracy a silnik 7,5 kW.A jeśli mogę coś doradzić to pracuję jako elektryk i w szkole mówili mi że zabezpieczenia do silników dobiera się moc x2 czyli jak 7,5 to zabezpieczenie 15 A a ja również mam termik za stycznikiem 23-30 i ani razu nie zadziałał tylko zawsze zabezpieczenia wali.To takie moje słowo na niedzielę.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 8:54, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Adaś przy oznaczeniu gwiazda/trójkąt . Zawsze silnik startuje w gwieździe a pracuje w trójkącie , a to dlatego że w gwieździe każde z uzwojeń silnika podłączone jest na 220V (ale tylko gdy na tabliczce znamionowej jest oznaczenie trójkąt 360V) , moc ma silnik mniejszą i nie wybija zabezpieczeń , przełączając w trójkąt 380V , uzwojenia ,,dostają" 360V wzrasta moc i silnik może w tedy pracować . To co tu opisałem to nie moje słowa , to chłopaków z forum Elektroda , ja aż taki ,,oblatany"w temacie elektryki nie jestem.
Sprawdziłem i możesz rozruch zrobić w trójkącie a praca w gwieździe przy oznaczeniu trójkąt/gwiazda 220/380V. Czyli sposób sprawdzenia obrotów ten co opisałem wyżej też możesz wykorzystać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4168 dnia Sob 17:51, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adas_weteryniarz
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolków
|
Wysłany: Czw 9:58, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
a może z tymi KL-kami to było tak że chińczyk siedział i myślał co tu zrobić? wymyślił peleciarkę. miał matryce, rolki i silnik, ale nie miał przekładni. poszedł na złomowisko. znlazł tylny most od naszego żuka czy innego pojazdu bardzo ówcześnie rozpowszechnionego na tamtym terenie. później dorobili do tego obudowę z żeliwa aby łatwo ze silnikiem zespolić i tak powstała peleciarka typu KL.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 9:12, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
darek4168 napisał: | Ja w prawdzie , stanę dopiero przed tym problemem podłączenia silnika gwiazda , trójkąt |
Podłączyłem takowy silnik, wnioski, silnik w trójkącie nie zrobił żadnego obrotu ale gdy kierunek obrotów z gwiazdy nie pokrywa się z kierunkiem obrotów z trójkąta to przy przełączeniu z gwiazdy na trójkąt wyraźnie słychać jak silnik buczy i nieznacznie zwalnia, zamiana faz w trójkącie eliminuje to zjawisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|