BRYKIECIARKI

goldvision

witam
rozpoczynam budowę własnej brykieciarki mechanicznej.
będzie ona podobna do toruńskiej.
tylko bardziej profesjonalna
2 lufy brykietu
itd.
nasuwa mi się pytania jaki powinien być stopień zmniejszenia się lufy aby brykiet wychodził zbity??

misio

Witam, chętnie bym to zobaczył, mam trochę pojęcia o brykieciarkach mechanicznych, mogę pomóc odnośnie tych "zgniotów". Kontakt wolałbym na tel 500658441 bo rzadko bywam w necie.

hanaoka

bez obrazy, życzę Ci jak najlepiej, ale jedno pytanie:
- czy nie sądzisz że stwierdzenie "tylko bardziej profesjonalna" w jednym zdaniu z pytaniem o podstawę budowy brykieciarki nie brzmi najlepiej?

goldvision

ok może i masz rację Embarassed

ale
przeglądając to forum zobaczyłem, że dużo osób bawi się mechaniką brykieciarek,
wiadomo napęd nie jest dużym wynalazkiem

najbardziej zaawansowaną częścią jest lufa brykieciarki

i po co mam tracić tygodnie na sprawdzeniu, jaka końcówka jest najlepsza jak możliwe jest podzielenie się takimi przemyśleniami na forum...

a profesjonalna nie chodziło mi o obrażanie producentów
tylko stwierdzenie, że myślę nad urządzeniem z prawdziwego zdarzenia

pozdrawiam wszystkich

stratos

życze ci jak najlepiej

ale wiedzieć musisz że droga ta jest daleką i trudną

może inaczej
gdy cos zbudujesz i będzie to już działać
to zawsze nastepna maszyne zbudował byś nieco inaczej
i tak do smierci

Przemek

Popieram stratosa bo to jest święta racja . Very Happy

Ja mam już dwie brykieciarki , to znaczy jedną bo pierwsza jest na złomie
a druga jak narazie ok.
Ale już robię trzecią i też mam nadzieję że będzie lepsza od poprzedniej.
"Ten kto nic nie robi się nie myli ."
Więc do dzieła.
Pozdro dla amatorów brykieciarek. Very Happy

goldvision

witam
może poda pan jakieś szczegóły na temat swoich brykieciarek
czy to mechaniczne czy nie???

i na temat parametru luf????
będę wdzięczny

pozdrawiam

Przemek

Witam

Ja mam brykieciarkę hydrauliczną jak chcesz to zobacz tu.

Pozdrawiam.

wektor · Wysłany: Czw 13:48, 22 Mar 2007 Temat postu:

Proponuje, abyś posunął się jeszcze dalej i już teraz myślał o jeszcze bardziej profesjonalnej maszynie z trzecią, a może i z czwartą „lufą”
To dopiero będzie urządzenie z prawdziwego zdarzenia. Wink

pozdr.

Przemek · Wysłany: Czw 20:41, 22 Mar 2007 Temat postu:

wektor · Wysłany: Pią 12:26, 23 Mar 2007 Temat postu:

Przemek, spokojnie bez nerwów Wink

Pismo było skierowane do autora tematu, goldvision

Co do twojego wyrobu „brykieciarki hydraulicznej” to jest pełen podziwu,
wczoraj przeczytałem od dechy do dechy wszystko co niej dotyczyło.
I uważam (na podstawie tego co przeczytałem), że niejeden amator brykieciarki hydraulicznej z twoją pomocom może „spłodzić ciekawą zabawkę” na własne potrzeby. Smile

Co do moich wyrobów to kilkach jest, ale nie dotyczą brykietowania, tym zajmuje się kolega.
Ja brykieciarki traktuje jako ……….. może hobby, złe określenie, po prostu jestem w tym: słucham, czytam, odpowiadam, pisze sprostowania i jestem czasami przerażony niektórymi wizjonerami, którzy myślą że do malucha (fiat 126p) wstawią podwójne lub potrójne turbodoładowanie i Formuła 1 stoi otworem, a Kubica to przy nich „pikuś”, pewnie w dziedzinie motoryzacji byli i tacy – ciekawe jak skończyli. Smile

Moje dokonania nie dotyczą tematów tego forum (maszyny budowlane, osprzęty, hydraulika i mechanika), więc nie ma sensu abym się rozpisywał

Pozdr. i powodzenia

hanaoka · Wysłany: Pią 16:43, 23 Mar 2007 Temat postu:

Marjan, o mnie pisałeś...

Powiem Ci jak się zaczęło i jak się skończyło:
Nissan 300 ZX. 3,5 twin turbo. 320 KM, 0-100 w 7,2 s, V-max: 270 km/h
chęć przejechania 400 metrów w 10 sekund.
Garaż. Dużo części z Japonii i USA.
Oszczędności na mechaniku, samodzielny montaż.
Nissan 300 ZX, 3,8 single Turbo. 480 KM, 0-100 km/h 4,5 s, V-max: 330 km/h (na drodze, bo na hamowni wyszło prawie 450)
Ciągle mało.
Montaż wtrysk podtlenku azotu. Samodzielny, według załączonej instrukcji.
690 KM.
Pierwszy start.
Bum.
Ogień.
Auto na złom.
Ubezpieczalnia nie wypłaca bo uszkodzenie miało miejsce podczas imprezy sportowej.
Żona chce rozwodu.
Jeżdżę kombiakiem w dieslu a zona dostaje wysypki jak tylko obejrzę się za jakimś sportowym autem.

I tak to jest jak amator bierze się za wyższą technologię...

Pozdrawiam Smile

stratos · Wysłany: Sob 19:07, 24 Mar 2007 Temat postu:

he
bądź dzielny
wytrwałość się opłaca
z czasem napewno byś do czegoś doszedł

wiem o tym bo sie przekonałem na własnej skurze
głębokośc brodzenia 1,5m
wykrzyż 60cm
i nieprawdopodobne 0,1atmosfery ciśnienia w ogumieniu

pozdrowienia dla wytrwałych

micha83

witam.
mam pytanie czy ktos by mogl mi podeslac ( [link widoczny dla zalogowanych] ) jakies informacje na temat konstrukcji rozdrabnaicza do slomy do brykietowania, konstrukcji brykieciarki, i w ogole jakieś obliczenia przykladowe, albo chociaz jakas literature na temat projektowania takich maszyn, bo szukialem i nic nie moge znalezc.
z gory dziekuje.

QUSY

Witam, po przeczytaniu tego tematu który brzmi "Zaczynam budowę własnej brykieciarki mechanicznej" nie znalazłem ani jednego zdania ta ten temat, nie spodziewałem się znaleźć informacji o tuningu nissana 300 ZX, to forum ostatnie miejsce w którym bym szukał, nie mówiąc o innych "ciekawych" informacjach. Nie wiem czy nikt nie chce zdradzić nawet kąta zwężania się tulei, bo jednak to jest największy problem jak na razie w brykieciarce którą staram się ukończyć. Dość dużo materiału poszło na ten cel, więc myślałem że może na forum znajdę odpowiedź ale znalezienie potrzebnych informacji graniczy z cudem, fakt o brykieciarce hydraulicznej jest mnóstwo informacji, ale niestety nie wszystkich stać na takie przedsięwzięcia.
Jeśli ktoś by się jednak zlitował i chciał pomóc byłbym bardzo wdzięczny.