|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Śro 21:26, 24 Lut 2010 Temat postu: problem z brykieciarką mimośrodową wykonaną z silnika es |
|
|
Witam . mam problem z brykieciarką mimośrodową wykonaną s silnika spalinowego "es,,
niedawno zakończyłem budowę i postanowiłem ją przetestować . przywiozłem trociny i pył drzewny od znajomego stolarza , wsypałem do podajnika maszyny i wszystko elegancko do puki brykiet nie zacznie wypadać z tulei tzn:brykiet nie zdąży wyskoczyć z maszyny i już się rozwala . Moze z 20 cm wyszło eleganckiego brykieciku reszta odrazu się rozpadała na kawałki nie wiem co jest tego przyczyną . Może ktoś z was miał taki problem ??
I jeszcze parę pytań bo jestem laikiem w dziedzinie brykieciarek
Tłok w mojej maszynie to 50 mm i obtoczyłem go na stożek ( nie wiem czy tak może być.
Jaką długość powinna mieć ta tulej co jest ściskana ??
Jakie obroty powinna mieć ta maszyna ? bo moja ma 400 możę troche mniej ??
Proszę o szybkie odpowiedzi na moje pytania bo stoję z robotą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek06101981
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neuenkirchen-Vörden
|
Wysłany: Śro 21:47, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tlok to raczej napewno nie stozek.Nigdzie tego niewidzialem.Moze to jest powodem ze material nie jest dokladnie prasowany??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kadafi007
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Czw 13:03, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W jaki sposób rozwiązałeś osiągnięcie odpowiedniej siły nacisku na materiał ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 16:05, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A nie przedostaje się olej z prowadzenia do komory prasującej , lub może wpadłeś na pomysł smarowania tłoka co by się nie zatarł w tulei prasującej?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Czw 19:56, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
olej z nie wydostaje się gdyż jest to zdobione tak :najpierw wykonałem taka głowice centrującą gdzie osadzona jest mosiężna tulejka i uszczelniacz więc olej nie ma prawa się wydostać i troszkę się smaruje tłok w tej mosiężnej tulejce . następnie jest 5cm wolnej przestrzeni i dopiero jest tulej w której podawany jest materiał do prasowalnia i tulej którą się ściska zaciskiem . No ciężko jest mi to wytłumaczyć jak to wygląda więc może wrzucę jakieś zdięcia .
a to jest troszkę problem bo tłok się zaczoł trochę zacierać ale teraz czły czas zwilżam olejem i myśle że się nie długo dotrze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 20:21, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zwilżasz tłok olejem!!! , to jest właśnie Twój problem , olej dostaje się na ścianki tujei prasującej przez co brykiet dostaje poślizgu , a tam musi być tarcie by tulej i potem szczęki mogły go przytrzymać , a tłok sprasował do odpowiedniej twardości . Ja tylko raz wlałem niewielką ilość oleju do komory zasypowej i przez dłuższą chwile brykiet wychodził rozwalający się , w prawdzie maszyna jest hydrauliczna ale zasada ta sama. Jak tłok ociera o ściankę to zmniejsz nieco jego średnicę , a nie smaruj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4168 dnia Czw 20:29, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kadafi007
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Pią 7:54, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Proponuję również zmniejszyć obroty do około 250 obr/min, jaki masz skok tłoka i czy maszyna posiada podajnik ślimakowy dostarczający materiał do komory zgniotu? jeśli tak to czy możesz regulować ilość dostarczanego materiału ? Olej w tym przypadku nie pomoże a zaszkodzi llepiej zmniejszać średnice tłoka 0,5 mm do uzyskania zadowalajacego efektu. Z jakiego materiału zrobione sa tłok i tulej czy to ten sam materiał czy dwa różne ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Pią 17:22, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Co do obrotów to już się za to biorę mam na oku jeden silnik 900obr i obroty ustawie max do 250 .
Tak jest podajnik (ślimak od pieca na ekogroszek )
Tłok jest to materiał z któreo wykonywane są tłoczyska chydrauliczne a tulej wykonałem sam ze zwykłej stali .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Nie 10:07, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Skok tłoka to 13 cm
Byłem w fabryce która produkuje brykiet na skale masową na brykieciarkach mimośrodowych i tłok jest w nich zakończony czubkiem bo akurat jedna masztna była rozebrana jak byłem .
Więc proszę nie wprowadzać w błąd jak się nie ma pojęcia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wczoraj zacząłem brykietować słomę i mam problem bo brykieciarka strzela prycha gazami strasznie chyba parą (bo brykiet wychodzi wilgotny i rozpada się ). A nie powinna bo słoma którą brałem to leżała z 6 lat pod dachem więc jest suchuteńka . W prawdzie młyn był rtochę wilgotny ale czy to jest przyczyną dziwnych zachowań brykieciarki ??
Bo w tej firmie to słoma była trochę wilgotna i normalnie ją podawaali do brykieciarek i nic się nie działo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grześ21
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dol
|
Wysłany: Nie 11:32, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
przyjacielu konstruktorze tłok nie może miec z dużego stożka.wystarczy 1cm.
po 2 jeżeli ci się uda podać pod tłok sieczkę to obroty jak najbardziej powyżej 200 ale musisz dać idealnie sprawny suwak z ciśnieniowym smarowaniem olejem bo inaczej zatrzesz ,stanie okoniem i rozdupcy ci machine.
po 3 najprostsze porównanie wbij wielkiego gwoździa małym młotkiem.....
przy 50mm średnicy brykietu tak jak w moim wamagu to u mnie 1 koło zamachowe warzy tyle co cała twoja maszyna pewnie.
powiem krótko brak jej mocy,musi podrosnąć jeszcze
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Wto 20:16, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A więc zmniejszyłem obroty na około 220
i próba brykieciarka elegancko stuka sypię jej słomę brykiet wychodził strasznie rozlazły więc zacisnąłem na tulei i dalej sypałem i rozsadziło mi tylej tą co się zaciska . więc wydaje mi się ze moc prasowania jest dość duża tylko dlaczego to się stało ???
czy wy ściskacie tuleje ??
czy tylko tor stabilizacyjny ??
bo widziałem w brykieciarni ze tuleje były nie ściśnięte ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 14:38, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym starał się po prostować połówki szczęk (tulei co się zaciska), i dał dwa a nawet trzy zaciski , a na przyszłość trzeba zrobić tulei o grubszych ściankach np. 20mm takiej na pewno nie rozsadzi . Z tego co wiem to i zaciski i tor trzymają brykiet , dodatkowo tor go schładza w stanie ściśniętym ,a w brykieciarni to albo założyli nowe tuleje i opór był na stożku jaki ona ma ,albo nie zależało im na twardości (szedł do elektrowni ,tak przypuszczam), ale lepiej jak by się na ten temat wypowiedział ktoś kto pracuje na takiej maszynie (o ile ktoś zechce się wypowiedzieć) . A smarujesz jeszcze tłok olejem?.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4168 dnia Sob 9:09, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Sob 18:45, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety nie dało się wyprostować połówek tulei i robię nową z odpowiedniego materiału po czym poddam ją hartowaniu , i zastosuje 2 zaciski jak ktoś mi doradził .
Tak ta brykieciarnia w mojej okolicy robi brykiet na elektrociepłownie więc nie dbają zbytnio o jakość (liczy się ilość u nich )
Przy tych brykieciarkach jest z 10m toru stabilizującego a ściśnięte są może z 2 metry , Więc brykiet wychodzi średniej jakości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 20:31, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zrób tuleję tak grubą na ile to jest możliwe , na razie bym jej nie hartował , dopiero po próbie , bo jak coś będzie nie tak to kasa na obróbkę cieplną będzie wyrzucona w błoto , ciężko po hartowaniu coś potem poprawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miwiel
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: węgrów
|
Wysłany: Nie 10:59, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
no sam nie wiem tylej jest teraz zrobiona bardzo masywnie. A obróbka cieplna to wcale nie są duże pieniądze bo chyba 5 zł od kilograma tulej nie jest ciężka. Ale czemu nie, mogę najpierw wykonać próbę a dopiero zahartować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|