|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shovelhead
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Czw 23:01, 11 Lut 2010 Temat postu: Chłodzenie tulei? |
|
|
Witam.
Czy ktoś pracujący na brykieciarce mechanicznej zaobserwował następującą prawidłowość przy brykietowaniu sieczki o podwyższonej wilgotności- na początku po uruchomieniu maszyny póki tuleja nie rozgrzeje się brykiet wychodzi nazwijmy to zadowalający po czym po dobrej godzinie pracy gdy tulei jest dobrze rozgrzana jest wyraźnie gorsza jakość. Czy ktoś z Was kombinował nad chłodzeniem tulei??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek06101981
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neuenkirchen-Vörden
|
Wysłany: Sob 14:41, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tuleje powinno sie nagrzewac nie chlodzic.Moze z tuleja jest cos nie tak albo sila kinetyczna jest mala na tloku??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shovelhead
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon 21:56, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Co do siły na tłoku to nie umiem powiedzieć- brykieciarka fabryczna (Spanex) Dlaczego uważasz że powinno się nagrzewać tulei jak już a nie chłodzić? Z moich obserwacji wynika że brykiet z zimnej tulei jest lepiej spojony- po prostu nie jest rozgrzany tak bardzo jak po jakimś czasie pracy i nie paruje- czyli para wodna go nie rozsadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Wto 9:14, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Rozgrzanie tulei po wyżej pewnej wartości temperatury ma negatywny wpływ na gestośc brykietu
Niektórzy produceci stosują chłodzenie w swoich maszynach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek06101981
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neuenkirchen-Vörden
|
Wysłany: Wto 14:34, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Niewiem jakie producenci stosuja tuleje bo to zalezy jaka jest dluga i gruba.wtedy temperatura sie inaczej rozklada.Ja po swojej zaobserwowalem ze ani chlodzic ani nagrzewac niemusze ale pierwszy brykiet wychodzi dosc kiepskiej jakosc.ale to dopiero testy sa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shovelhead
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Wto 22:42, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Na mojej gorszy na początku a potem lepszy wychodzi przy słomie bardzo suchej i tu dochodzimy do sedna sprawy jakim jest niejednorodość słomy jako towaru do brykietowania i z tego wynikające problemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil0012
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pią 18:35, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam. też mam brykieciarkę mechaniczną i zaobserwowałem to samo co Ty. Czyli na zimnej tuleji brykiet jest ok, ale na rozgrzanej wychodzi taki kostrobaty. dodam że słoma ma średnio 12% wilgotności. postanowiłem odkręcić tuleje i popatrzeć o co tam chodzi. okazało sie ze tuleja i tłoczek są wyrobione(tzn. między ścianą tuleji a tłoczkiem jest 4 mm luzu, a powinno być max1.5mm).tuleja wyrobiła sie tyle ile wchodził w nią tłoczek. tłoczek z koleji tyle ile wchodził w tuleję. według mnie to jest przyczyna tego że na rozgrzanej tuleji wychodzi kostrobaty brykiet. kiedy tyleja jest gorąca sieczka przykleja sie do sciany tuleji w tym czasi uderza tłoczek(można powiedzieć ze tłok odcina to co się przykleiło do tuleji od tego co popchnął) i to co było przyklejone zostaje i odkleja sie dopiero przy następnym nabraniu towaru przez tłok(przy następnym uderzeniu). natomiast gdy tuleja jest zimna sieczka sie nie przykleja i wszystko jest razem ściskane. Takie jest moje rozumowanie w tej kwestji, być może jest błędne...
pojechałem do tokarza, wytoczyliśmy drugi tłoczek i tuleję. przez pierwsze 400 kg było cacy. bez względu na to czy tuleja była zimna czy gorąca. jednak po tych 400 kg zrobiło sie to samo. tuleja i tłoczek do wywalenia.... Według mnie, materiał z której jest wykonana tuleja i tłoczek po rozgrzaniu traci swoją wartosć i szybko sie wydziera.
wyczytałem w necie ze taka tuleja powinna być wykonana ze stali narzędziowej przystosowanej do pracy na goraco. prawdo podobnie bedzie ona miała dłuższą żywotnosć. ale jak dłuższą nie potrafię okreslić. byłem w taki zakładzie który specjalizuje sie w tego typu sprawach i wycenił mi taką tuleję ze stali narzedziowej do pracy na gorca za 750 zł + Vat.
poki co pomyślę jednak na wykombinowaniem jakiegoś chłodzenia
to były tylko moje opinie, które nie koniecznie są trafne.
Pozdrawiam wszystkich (jeśłi ktoś miał by jakieś pytania piszczie na pw)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 22:47, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Coś to nieprawdopodobne rzeczy opowiadasz , tłok i tuleja po 400kg brykietu wyrobiły się aż 4mm na stronę?? , gdyby były nawet ze stali ST , to aż tyle by się nie wytarły . Ta stal do pracy na gorąco to WCL lub 2343 , Tu masz namiar na hurtownię :
[link widoczny dla zalogowanych]
A ile wytrzymały te oryginalne , tuleja i tłok od REM 1 ?, bo rozumiem że do tej maszyny dorabiałeś części .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil0012
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pon 16:31, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie opowiadam nie prawdopodobnych rzeczy. chciałbym zeby to bylo nie prawdopodobne... po 400 kg tuleja tak się wyrobiła;/tak, dorabiałem do REM 1. na orginalnej tuleji zrobiliśmy z 6 ton moze... ten materiał to gruz i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 19:57, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym spróbował wytoczyć i zahartować tłok i tuleję i to niekoniecznie ze stali narzędziowej do pracy na gorąco (taka stal jest używana w formach wtryskowych gdzie nie występują duże tarcia , a potrzebna jest wysoka polerowalność) , tylko z innej , takiej co by się zahartowała powyżej 50 HRC , np. SW lub NC 10. Te stale tracą twardość w temperaturze powyżej 600 C. , a taka w brykieciarce chyba nie występuje , ale jest jeden warunek tuleja z tej stali musi być w ,,obudowie" stalowej bo inaczej popęka . Czy taką konstrukcję ma REM-1 , tego nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hanaoka
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 21:08, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Użyj stali Hatfielda, załatwi sprawę w 100%. Będziesz zachwycony. Przez dwa dni.
A potem zweryfikuj samą konstrukcję maszyny.
Ja też mogę Ci obiecać, że z mojej wyjdzie Ci cudny brykiet przy wydajności 500 kg/h a maszyna będzie kosztować 20 000 PLN.
A to że będzie tak wychodził przez dwie godziny, to inna sprawa. Twój problem, nie mój.
Nie wierz w cuda, jak ktoś obiecuje Ci niestworzone rzeczy, to znaczy że albo jest geniuszem, albo kituje.
Poczekaj parę miesięcy (testy, testy, testy...), a ja zacznę obiecywać niestworzone rzeczy. A co najlepsze - nie będe kitował
Póki co, pogódź się z faktem, że za grosze nie będziesz miał dobrej maszyny. Oszczędzisz na zakupie, wydasz na codziennej obsłudze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Wto 19:47, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
hanaoka napisał: |
Póki co, pogódź się z faktem, że za grosze nie będziesz miał dobrej maszyny. Oszczędzisz na zakupie, wydasz na codziennej obsłudze. |
Święte słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil0012
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pon 0:20, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
I tu was panowie zaskoczę W końcu się udało za 200zł goścu wprasował mi tulejkę w środek tuleji brykietująceji ze stali o twardości 60 HRC. w cenie była także prowadnica tłoczka która też była zrobina z gruzu. jak narazie 10 ton przerobiłem a tuleja nietknieta.
Ps. Hanaoka nie ekscytuj się tak. Twój fakt stał sie mitem.
pozdro dla wszystkich fanów brykieciarek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 18:51, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli było miejsce na wstawienie tulei hartowanej? . To że gościu wprasował tą tuleję to osobiście mi się nie podoba , bo jak się zużyje i zapiecze , to jak ją wyciśniesz i wymienisz , kiedyś widziałem przy którymś modelu , bodajże Alchemika obudowę tulei hartowanej , skręcaną na śruby co znacznie ułatwia wymianę tulei . To co poprawiłeś , to powinien wykonać producent , zwłaszcza że za REM-1 trzeba słono zapłacić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil0012
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Nie 22:23, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Producent od którego ja kupiłem okazał sie oszustem który podpatrzył jak taka maszyna wygląda i zlecił zrobienie podobnej jakiemuś rzemiślnikowi. On sam nie ma o tym zielonego pojecia. dobrze że w ogule udało mi się to jakoś zebrac do kupy że to brykietuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|