|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcoh1
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 20:23, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie do Waroa , czy dużo bardziej skomplikowana jest budowa brykieciarki drugiej edycji , opisałeś , że bardziej rozbudowana jest hydraulika. A jak z innymi elementami maszyny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:09, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
witam,jakiś
czas cbserwuje forum i nigdzie nie spotkałem się z zastosowaniem elementów pneumatycznych i podcisnieniowych w brykieciarkach hydraulicznych .co Panowie nato
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:34, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Żeby wyjaśnić , pracowałem w spożywce na maszynach podobnych do brykieciarek ślimakowych i hydraulicznych są to maszyny które w obciążeniach dorównują brykieciarkom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 12:30, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przy tych samych ciśnieniach żywotność podzespołów i energochłonność przy pneumatyce powinna być gorsza niż przy hydraulice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:27, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nje chodzi oto żeby zastepowac hydraulike pneumatyka ale np zamiast komory wstepnego zgniotu zastosowac zasysanie .Mam zamiar pobawić się w brykietowanie stad pomysły aby zbudowac maszyne samemu i nie naraąać się na wydatki,poza tymi ktore są konieczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 17:42, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Robienie "mieszanki" pneumatyczno hydraulicznej mija sie z celem łatwej brykieciarki. Akurat siłownik wstępnego zgniotu to najmniejszy problem bo jest mały i moze być bylejaki.
Koszty w takiej brykieciarce to rozdzielacz z elektrozaworami pompa główny siłownik i cała klatka do komory krzyżowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:17, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
wyczytałem na forum ,że pozbycie się wstępnego zgniotu zwiększa wydajność ale było to realizowane podajnikami ślimakowymi ,a ja chciałbym zbudować coś bardzo prostego i skutecznego a obwodu hydraulicznego zostałoby tylko zasilanie głównego siłownika, dlatego szukam na forum informacji czy ktoś to wypróbował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 10:00, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Moze tak. Podajnik slimakowy który podaje na dwie komory zasypowe bez siłownika wstepnego zagęszczania za to z siłownikiem głównym dwustronnie działającym elminujemy pusty przebieg. Moze brykiet nie o średnicy 50 mm a 25 mm zeby zminiejszyć troszkę wiekośc tego siłownika głownego niemniej skok musi być dłuzszy zeby lepiej sprasował. jeszcze upraszczając zamiast siłownika blokującego zrobić zacisk zmiejszający średnice tuleji. wyłączniki ciśnieniowe regulowały by tylko głównym siłownikiem. Nie daję na to gwarancji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:23, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
zastanawiałem się nad siłownikiem dwustronnym, ale mam siłownik o średnicy tłoka 128mm i jeśli odejmie się średnice tłoczyska znacząco zmniejsza się powierzchnia tłoka . Tłoczysko ma średnice 60mm,a po przeliczeniu na nacisk z tony na cm2 robi się,po odjęciu, pola przekroju tłoczyska 700kg .Zakładam że ciśnienie będzie wynosić w układzie 150 kg\cm przy tulei o średnicy 5cm.brykieciarkę bez siłownika wstępnego zgniotu ma w ofercie hanaoka[chyba].Kombinuje trochę dlatego ze mój siłownik ma 210mm skok,mało ,ażeby wyszedł sensowny brykiet powinien być dwa razy dłuższy.myślałem tez o skrzyżowaniu 'rufa' z koltem
, tzn zbudować' bębenek z co najmniej trzech tulei. przy czym jedna jest prasowana jednocześnie druga wypychana i trzecia nabijana . Dlatego taki układ jest lepiej sterować pneumatycznie, no i siłownik pneumatyczny może być bardzo szybki a to pozwoli na mocne ubicie wsadu i pozwoli wyprodukować sensowny brykiet po za tym olej nie dostaje tak w kość i nie jest potrzebna duża moc .Musze na to patrzeć bo mam przyłącze 25 A
. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Śro 22:53, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Tak przy siłowniku dwustronnym trzeba brac pod uwagę powierzchnię tłoczyska. Wczesniej pisałem ze tłokiem głównym mogłyby sterować ciśnieniowe wyłączniki ale mysle ze lepsze są krańcowe w końcu musi tłok wypchac brykiet. Przy takiej brykieciarce bedzie potrzebna mocna pompa i wydajna chłodnica oleju. Powodzenia w kombinowaniu ja robie malutką brykieciarke mechaniczną dla małych amatorów za mała kasę i tez kombinuje czy mi wyjdzie. pozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 13:16, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj masz kosmiczna maszynę moze i masz rację z tym siłownikiem wstepnego zagęszczania zeby był pneumatyczny napewno przyspieszy proces. Trzeba by popytac fachowców jak połaczyć sterowanie tym monstrum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:30, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
witam. To jest prawdziwy kombajn 'ale wracamy na ziemie do naszych maszynek rewanżu mogę Ci podrzucić parę pomysłów na maszynkę mechaniczną .Na twoim miejscu szukałbym małego separatora do odkostniania mięsa tzn po złomowiskach są mechaniczne i hydrauliczne.Tobie pasowałby ten pierwszy a mi ten drugi .mechaniczny ma odpowiednie przełożenia i moc a głowica po niewielkiej pracy tokarza robiła by brykiet aż miło.Hydrauliczne to samo tylko ze są potężniejsze.Spytasz ,czemu ja nie rozglądam się za tym .Znam te maszyny tylko nie złomowane są piekielnie drogie a złomują te instytutu maszyn spożywczych jako przeżytek po komunie, to jest szansa dla brykieciarzy.Doskonałym źródłem materiałów jest górnictwo nafty i węgla Nawiązując ;moja była firma zezłomowała dwa a ja a się obudziłem za późno ;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 15:27, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
dzięki za podpowiedż ale ja juz mam plan i trzymam sie koncepcji tej mojej mechanicznej zrobionej z silnika es s-320 założenia opisałem w innym temacie na forum. Hydrauliczna moze robi lepszy brykiet ale jak dla mnie za droga w wykonaniu. Każdy robi taka która by odpowiadała jego potrzebom ja robie amatorską mała nie dla produkcji przemysłowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ptaszysko dnia Sob 15:29, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
f.musial
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:06, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam ,pomysł dobry ale jest jedno ale nawet dwa;ale;pierwsze-korbowód.Drugie-olej.Korbowód nie wytrzyma bo jest obliczony na inne siły skręcające,na jego miejsce należałoby dorobić wał z krzywką.Czym większy skok tłoka tym większa moc silnika,i większe koła zamachowe aby z akumulować energie kinetyczna do wyrównania pracy maszyny.Zmniejszając skok można zwiększyć obroty.napęd można przenieść pasem transmisyjnym . Ktoś napisał na forum ze nie ma łożysk na krzywkę ,są choćby;beczułkowe lub stożkowe".Tylko w odpowiednim rozmiarze .No i olej wszystko musi być smarowane oprócz brykietu bo zniweczy cała prace .I jeszcze coś ,kiedyś robiliśmy coś podobnego tzn. do tłoka dorobiliśmy trzpień a sam tłok w cylindrze robił za suwak , miała to być wyrzynarka pionowa.Po krótkim czasie cylinder się wytarł .mimo smarowania . działało to dopiero po dorobieniu tłoka z mosiądzu powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptaszysko
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 9:27, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zeszlismy z tematu bo to o hydrauliczej ale . Koło zamachowe jest tym mniejsze w silniku im wiecej jest cylindrów musi wyrównac pracę przenies energię itd.. Więc tak jak mówisz jeżeli jest jeden tak jak w moim silniku to mam duze koło zamachowe. Wał wytrzyma jestem pewny natomiast korbowód nie wiem. pozycji silnika się nie zmiena wiec smarowanie jest takie jak było ewentulanie zrobię małe poprawki . Ja nie musze mieć brykietu- kamienia. Kiedyś widziałem w pracy Wamaga przy słomie dla elektociepłowni więc brykiet ot taki średni byłem zaszokowany bo ....nie słyszałem pracy brykieciarki tak lekko chodziła. Takie brykieciarki juz sa w sprzedaży więc pomysł nie jest całkiem beznadziejny ale cena za nie jest beznadziejna. powodzenia przy robieniu swojej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|