BRYKIECIARKI

stratos

no to opowiadajcie
kto suszy i czym

ciekawią mnie też kłopoty związane z przerabianiem mokrego surowca

mariwa

kłopotów z przerobem mokrej słomy nie ma żadnych bo nie jest możliwe zbrykietowanie jej gdy wilgotność jest powyżej 25%
Mam na myśli brykiet który po zbrykietowaniu nie rozpadnie się w ręku Very Happy

stratos

to co robicie z mokrą która nienadaje sie do brykietowania ?

Przemek

Kolego najpierw poczytaj potem pytaj !
już to było opisywane jaka wilgotność itp.

Pozdrawiam amatorów brykieciarek. Very Happy

stratos

to może inaczej
kto suszy w innej suszarni niż bębnowa

goose

Inaczej niż w bębnowej nie ususzysz słomy. Suszarnia bębnowa to optymalne i zarazem jedyne rozwiązanie.

stratos

czy naprawde niema innego sposobu jak ta wielka krecąca sie rura ?
może ktoś prubował inaczej z pozytywnym skutkiem

przeraża mnie myśl o zainstalowaniu suszarni bębnowej

sebek01

Może jest ktoś kto wie w jakich temperaturach suszyć słomę w suszarni bębnowej, i jaka wilgotność jest najlepsza dla uzyskania najlepszego brykietu. Czy wystarczy 10% czy może wysuszyć ją do 4%.

kuciech

tak sie zastanawiam, jeśli suszarnia bębnowa ma wydajność 300 kg/h na trocinach to na słomie, która jest z reguły suchsza jaka bedzie wydajność?

hanaoka

mniejsza.

Wbrew pozorom, te "mniejsze procenty" trudniej jest zbić.
Najprostszy i najbardziej obrazowy przykład: Weź dwa identyczne garnki, postaw je na gazie. Do jednego wlej wodę, do drugiego wsyp trociny wcześniej je ważąc. Gotuj godzinę i zważ ponownie. Bez porównania więcej wody wyparowało z wody niż z trocin - tutaj wchodzimy w fizyke i przewodnictwo ciepła.
Ergo: łatwiej jest wysuszyć o 5% trociny o wilgotności 50% niż 15%.
Przynajmniej tak sobie tłumaczę wyniki osiągnięte w praktyce, bo żaden ze mnie fizyk. Wiem tylko tyle, że wydajność suszarni na słomie jest mniejsza niż na trocinie.

stratos

hanaoka ma racje
bardziej suche jest trudniej wysuszyć

i to z takiego troche niejasnego powodu
aczkolwiek po wnikliwej analizie zjawisko trzyma sie kupy

wnisek - przed wrzuceniem słomy do suszarni należy ją zmoczyć he he
to był żart

ekopaliwo

Dziwne - niedawno rozmawiałem z kilkoma producentami suszarni bębnowych i tłumaczyli, że ich suszarnie na sieczce słomianej ze wzgl. na jej mniejszą wilgotność są od 50 do 100 % wydajniejsze niż na trocine potartacznej - i komu wierzyć ?

stratos

nie znam takich danych jak wydajnosc suszarni na różnym materiale wsadowym

stwierdziłem tylko że im suchsze tym trudniej sie suszy

sebek01 · Wysłany: Pon 23:47, 19 Mar 2007 Temat postu:

Witam,

posiadam suszarnię bębnową i jeżeli chodzi o porównanie suszenia słomy i trociny to nie ma oczym mówić. Suszenie słomy jest szybsze, na mniejszych temperaturach (temp. wejściowa do pieca to max. 250 st. C, a na wyjści z suszarni około 40 st. C) więć co za tym idzie wydajność wzrasta, nie mówiąc o ilości opału jką trzeba zużyć do wysuszenia słomy. Przykładowe temp. dla trocin to na wejsciu około 600-700 st. C na wyjściu min.80 st. C. Moja suszarnia ma wydajność około 600kg/h na trocinie a tę samą ilośc słomy suszy w około 40 minut. Słoma ze swoją wilgotnością około 20-30% "przelatuje" przez bęben i trzeba uważać żeby jej nie przesuszyć (szkoda opału).

Pozdrawiam