BRYKIECIARKI

cacek

Witam! od nie dwana jestem uzytkownikiem waszego forum ale dosyc dlugo czytam jako anonim, mam nastepujacy problem, chce zalozyc brykieciarnie, problem tkwi w tym ze jak kazdy obawiam sie porazki, mam do wylozenia jakies 70 tys zl. pomysl na brykieciarnie wzial sie poniewaz sam chcialem w tym roku palic brykietem. postanowilem wiec pojechac i zamowic, w mojej okolicy w obrebie 70 km jest jedna brykieciarnia, Pan powiedzial ze bardzo chetnie sprzeda mi brykiet ale najwczesniej za rok w maju jak sie teraz zapisze... wiec mysle ze z rynkiem skupu nie bylo by problemu, problem tkwi w tym ze mieszkam na takich terenach ze produkcja zboza jest bardzo uboga i slome musialbym transportowac jakies 100 km. posiada zabudowania pod produkcje oraz sprzet podstawowy, traktor przyczepe, jakmyslicie jest sens w to wchodzic czy zje mnie transport i brak doswiadczenia i lepiej dac te pieniadze na lokate??

Mariobosss

połowe pieniędzy daj mi a reszte na lokatę, dzięki temu zamiast stracic wszystko na brykieciarni to zyskasz 35tys Smile

stratos

Potwierdzam
Aczkolwiek może kiedyś się polepszy w tej dziedzinie

stratos

A po ile ten brykiet na zapisy ?