|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
robert_rut
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akron (USA) & Rudniki
|
Wysłany: Sob 0:22, 27 Lut 2010 Temat postu: Koniec rozdrabniania dla słomy i siana |
|
|
Bardzo miło mi zakomunikować, o opatentowaniu metody na brykietowanie słomy i siana bez potrzeby wstępnego rozdrabniania surowca. Patent dotyczy przetworników hydraulicznych o bardzo wysokim stopniu zagęszczenia surowca. Praktycznie wszystkie polskie firmy produkujące brykieciarki, z którymi na ten temat rozmawiałem, kazały mi się leczyć psychiatrycznie, o ile w ogóle mogłem im przedstawić swoją koncepcję. Zrozumienie i potrzebę takiego rozwiązania znalazłem dopiero w USA. Poparcie finansowe firmy amerykańskiej, dzięki której teoria mogła być potwierdzona w praktyce, doprowadziło do uzyskania patentu przez sponsora, którego jestem autorem. Polscy przedsiębiorcy to: T-34, byle do przodu, jak najtaniej i w ogóle nie myśleć o załodze. Dlatego proszę o obserwowanie rynku amerykańskiego, gdzie finansujący przedsięwzięcie ufa pomysłodawcy, a taka fuzja opłaca się obojgu. Za kilka lat, taką mam nadzieję, dotrze do T-34, że firmę i jej rozwój tworzą ludzie, a nie maszyny. No, ale jak to wytłumaczyć, że człowiek, który wrzuca słomę do maszyny to część firmy, a nie maszyny? Nie da się, dlatego bardzo pozytywnym faktem jest, iż mamy coraz więcej przedsiębiorstw zagranicznych, niż polskich. Ale to tak na marginesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej Straw
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:04, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jeśli jeszcze tylko wskażesz energetyce zawodowej sposób jak w kotłach fluidalnych spalać nie rozdrobnioną biomasę to twój wynalazek znajdzie może duże zapotrzebowanie w Polsce, a dzisiaj na naszym rynku jest to kwiatek do kożucha choć szacun za rozwiązanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Sob 11:03, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A cos więcej
Jakis opis czy rysunek może
Jak to od strony technicznej jest zbudowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pbrachuu
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:22, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dokładnie...!!! może jakieś szczegóły.... ?
z drugiej strony to myślę, że zrobienie takiej maszyny jest stosunkowo łatwe... kwestia wydajności i poboru energii jest bardziej skomplikowana...
Np. kto by nie chciał kłaść do ogromnej komory prasowania całych kostek słomy (dla uproszczenia z małej prasy kostkującej) które będą zgniatane przez tłok hydraulicznie przez odpowiednio długo czas aby nie było ogromnych poborów mocy... potem powstały brykiet musiał by być powiedzmy cięty przez piły na kostki o odpowiednich wymiarach...
jeśli mała kostka słomy waży około 10kg (strzelam) to zrobienie 10 cykli na godzinę daje 100Kg.... 6 minut na cykl to długo... myślę, że siłownik o baaaardzo dużej średnicy dał by radę...
trochę to absurdalnie brzmi ale myślę, że jest to wykonalne... kwestia ceny i energochłonności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pbrachuu
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:36, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
o kurcze... trochę mnie poniosło z moim pomysłem... hehe
zakładając że w tradycyjnych brykieciarkach aby robić brykiet potrzeba 1000kg/cm2 brykietu to przy moim "niedorzecznym" pomyśle trzeba tłok o średnicy 125 cm.... (przy maksymalnym ciśnieniu 200 bar)...
przy skoku 80cm wchodziło by w niego około 1000 l oleju....
zakładając ze cykl trwa 6 minut to pompa musi dawać prawie 170l/minute.... a silnik pewnie ze 35Kw....
eeee..... chyba ten pomysł spalil na panewce.... hehe
ale pomarzyć o tym że jest to takie proste można...
A może gdzieś się pomyliłem w założeniach....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
robert_rut
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akron (USA) & Rudniki
|
Wysłany: Nie 0:00, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Rysunków i zdjęć nie mogę zamieścić, to samo tyczy się opisu procesu produkcyjnego jaki realizuje maszyna. To po prostu wynika z kontraktu jaki podpisałem. Ale coś nieco mogę powiedzieć. Wszystko zaczęło się w Polsce. Dom, który wybudowałem na nie uprawianym polu, odziedziczonym po dziadkach, był otoczony zewsząd wysokimi chwastami i takiej samej wielkości trawą, a co gorsza graniczył z lasem. A to urozmaiciło nieużytek o samosiejki drzew. Normalnym był w tej sytuacji zakup ciągnika i kosiarki. Przez kilka lat trawę tylko kosiłem pozostawiając ją na pokosach. Nie wdając się w szczegóły, po kilku konsultacjach przyszedł pomysł na ogrzewanie domu słomą/sianem. Zakup pieca na baliki nie wchodził w rachubę ze względów z grubsza mówiąc estetycznych. Produkcja brykietu była kusząca, ale dostępne rozwiązania, oprócz wielkiego hałasu generowały masę kurzu, a to nie było do przyjęcia przez małżonkę, która po całym dniu wykładów w akademii medycznej i kontakcie z pacjentami w klinice, musiała mieć ciszę. Ale jako konstruktor zacząłem poszukiwać rozwiązań, wyliczenia i symulacje komputerowe potwierdziły wstępną ideę.
Założenie było proste: siano po wysuszeniu trzeba sprasować w baliki seryjną prasą, które można składować pod jakimś przykryciem z dala od domu. Po przyjeździe z firmy, kilka balików trzeba ułożyć na jakimś prostym podajniku i iść do domu pracować, a baliki mają się same brykietować. Dostępne technologie(tak wszyscy mi mówili) nie dopuszczały czegoś takiego, a i kontakt z producentami maszyn zawsze kończył się stwierdzeniem, że tego się nie da zrobić, że trzeba sznurki usunąć itp.
W opatentowanym rozwiązaniu da się to zrobić, balik z podajnika trafia do cylindra o zmiennej średnicy w całym przekroju, gdzie zostaje wydłużony i stamtąd porcjami wędruje do specjalnego mechanizmu rewolwerowego wieloprasy. A dalej to już proste. Niestety wykonanie tego wymagało zastosowanie specjalnie robionych siłowników pracujących z ciśnieniem roboczym minimum 720 bar. Zainteresowanie polskich firm opisałem wyżej, a mnie nie było stać na wyłożenie kilkuset tysięcy na prototyp. Kontakty zawodowe pozwoliły znaleźć w USA firmę, którą udało mi się zainteresować projektem, a w końcu podpisać umowę o finansowanie budowy. Pierwsze urządzenie powstało w oparciu o hydraulikę Holmatro, ale dopiero konsultacje z Lockheed Martin dały zadowalający efekt końcowy. Dla mnie najważniejsze było zrealizować własną idee, przy okazji udało mi się zarobić trochę grosza i w końcu mam własną w miarę cichą brykieciarkę, która bez większych problemów daje rade przemielić na godzinę, coś koło dwudziestu balików.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waroa
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:01, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Śmiać się czy płakać? Chyba zapłaczę...
"Praktycznie wszystkie polskie firmy produkujące brykieciarki, z którymi na ten temat rozmawiałem, kazały mi się leczyć psychiatrycznie" Ciekawe czemu tak doradzali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Nie 11:22, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A możesz zdradzic mase tego cacka ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grześ21
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dol
|
Wysłany: Nie 12:05, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
panie Robercie z całym szacunkiem dla pana i pana wynalazku który jak mniemam po opisanym przez pana zainteresowaniu za oceanem niedługo zobaczymy w akcji oraz sensowności takiego kierunku rozwoju przerobu biomasy chociażby na potrzeby własne a nie przemysłowe ale choć w tekście który pan pisze nie ma żadnych niedorzecznych i rewolucyjnych rozwiązań z kosmosu to styl w jaki pan przekazuje te informacje niestety podświadomie nie karze mi traktować tego wszystkiego poważnie. ale większość wynalazców kiedyś okrzyknięto szaleńcami.
a skoro się pan zalogował na to forum to traktuje pan poważnie ludzi którym chce pan oznajmić swój wynalazek a tak naprawdę to wszyscy zaczną traktować to poważnie a przynajmniej ja nie wnikając w szczegóły konstrukcyjne jak poda pan konkretną ilość energii jaką zużywa co cudo na kg gotowego brykietu? i ile taka instalacja może kosztować?o sukcesie tej maszyny zadecyduje czysta ekonomia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 14:24, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Robert , ładuj śmiało zdjęcia na forum , co tam patenty i podpisane umowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4168 dnia Nie 21:44, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin119
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:41, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba za dużo wymagacie od pana Roberta.
Jeśli dobrze czytam, to między panem Robertem, a firmą z wielkiej Ameryki została zawarta umowa, kontrakt. Jeśli chodzi o patenty, to ja tłumaczę sobie to na prostszy język. W dziennikarstwie jest takie coś, jak wyłączność. Polega to na tym, że płacą ci za jakąś informację sporą sumę i zobowiązujesz się do tego, że z nikim innym nie będziesz o tym gadał.
I teraz prosicie o zdjęcia, specyfikacje. Czy nie rozumiecie, że oprócz tego, że takie cudo jest pan Robert nie może zdradzić wiele więcej. Jeśli wyda się, że to jest naprawdę cudowne rozwiązanie, to wszystkie firmy zaprzęgną wszystkich dostępnych techników do pracy i też opracują swoje wersje tego czegoś.
Ja na przykład rozumiem stanowisko Roberta i też nie dzieliłbym się chętnie swoim pomysłem. No, chyba, że za sporą sumę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pon 11:03, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale wagę chyba można ujawnić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin119
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:40, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No, na podstawie wagi to na pewno nie da się nic wywnioskować. Myślę, że tą informację można wyjawić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alimko
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:41, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie to żebym był anty bo temat ciekawy i śledzę go od początku, ale szczegółów niektórych prototypów lepiej nie ujawniać
Mnie również interesują waga i przybliżone rozmiary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
robert_rut
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akron (USA) & Rudniki
|
Wysłany: Wto 9:07, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystkich użytkowników tego forum traktuje poważnie, z należnym szacunkiem, za to co robią, niezależnie czy z powodów biznesowych, ekonomicznych, czy też hobbystycznych (tak jak ja). Efektem naszych zainteresowań jest czystsze powietrze dla nas wszystkich. W Polsce jako główne źródło zielonej energii bierze się praktycznie pod uwagę biomasę z uwagi na jej powszechność. W stanach na tapecie jest wiatr, słońce i woda, czego doświadczyłem osobiście szukając sponsora. Finansowanie dla projektu, czego nie ukrywam, uzyskałem przez przypadek w firmie zajmującej się przetwórstwem odpadów. Co oni z tym zrobią to nie wiem, może tylko będą prasować swoje odpady. Co do moich wcześniejszych wypowiedzi, które być może są szarmanckie, ale odzwierciedlają w prosty sposób inspirację do szukania własnego rozwiązania jak też pretensje ( być może nie słuszne). Jeśli się dało prościej przedstawić kilkadziesiąt godzin wolnego czasu poświęconego idei i okoliczności, które niejako wymusiły rozwiązanie problemu , to ja tego nie jestem wstanie zrobić. Nikomu też nic nie będę udowadniać. Moim zamiarem było przekazanie informacji o rozwiązaniu innym niż obiegowe, powiedzieć, że można coś jeszcze zrobić nie korzystając z kosmicznych technologii (bardzo trafna uwaga). Co do informacji konstrukcyjnych to nie jest to publikacja w DIY. Maszyna waży z silnikiem diesla 4600 kg, przypłynęła w drogowym kontenerze Cargo w którym jest na stałe zamocowana i w nim pracuje. Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|