|
BRYKIECIARKI Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grajass
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Sob 14:55, 27 Lis 2010 Temat postu: Granulator - Peleciarka 17 KW |
|
|
Witam wszystkich!
Mam prośbę do osób, które już produkują pelet. Czy możecie udzielić mi bliższych informacji odnośnie materiałów z jakich mogę wykonać taka peleciarkę?? Mam silnik 17 kw - pytanie czy może ktoś pomoże mi zaprojektować peleciarkę o wydajności adekwatnej do pasiadanej mocy?? Dodatkowo chciałbym wiedzieć czy jaką wielkość muszą mieć trociny do produkcji peletu. ??? Pozdrawiam i oczekuję pomocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4168
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 22:47, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Prosta sprawa , najlepiej wzorować się na oryginalnej maszynie KL 260 ma silnik 15kw
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli matryca fi 260 będzie odpowiednia do Twojego silnika . Możesz kupić gotową matrycę i rolki a resztę zrobić samemu , a trociny im drobniejsze tym lepsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4168 dnia Sob 22:49, 27 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grajass
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Nie 12:51, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
dziekuję za podpowiedź poszukam tej matrycy i rolek na necie a tymczasem czekam może ktoś wpadnie na lepszy pomysł??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grajass
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Nie 13:03, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
a w sumie to jeszcze jedno pytanie. Co myślicie o tym żeby zamiast młynka wykorzystać o wiele tańszy śrutownik ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hanaoka
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 20:14, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zmień maszynę
Serio, nie widziałem jeszcze chińskiego systemu, który by działał choćby przez jedną zmianę, nie stanowił zagrozenia dla obsługujących i osiągał zakładaną wydajność.
Za to na własne oczy widziałem serwisantów, którzy z Chin przyjechali, żeby naprawić rozdrabniacz za 22 000 USD..
Dwóch ich było... Szok
I szacun - zreperowali. Inna rzecz że 2 tygodnie później właściciel rozdrabniacza zadzwonił że chce kupić jednak 3 razy droższą polską maszynę, ale cesarzowi co cesarskie - fakt pojawianie się chińskich serwisantów w Polsce uważam za sensację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratos
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mława
|
Wysłany: Pon 20:18, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Gdzie to zajscie miało miejsce ?
A tłumacza mieli ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grajass
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Pon 21:44, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
mimo wszystko budowę takiej peleciarki oprę na amerykańskim wzorze i zobaczy czy się sprawdzi. a co do bezpieczeństwa to ja ją będę robił i postaram się o to żeby była odpowiednio bezpieczna czekam na kolejne porady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hanaoka
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:50, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zajście miało miejsce na Lubelszczyźnie, sprzedawcą maszyny był austriak mieszkający w chinach, który też przyjechał i robił za tłumacza chińsko-angielskiego.
Co znaczy że powiedział: we will solve this problem, a żółtki coś pocudowały i rozwiązały problem.
Najbardziej zachwyciło mnie to, że przyjechali ze zwykłym bagażem- każdy po walizce i kabinówce.
Nie jestem pewien czy skikrali tam części czy też wyczarowali je na miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|