BRYKIECIARKI

Tadeusz Kociuk

Kto był organizatorem pokazu - jest producentem tych urządzeń - proszę o dane teleadersowe.
tadeuszko

ekotrade

Witam. Dzięki za reakcje. Za wielu z nas się nie wypowiedziało, ale na [link widoczny dla zalogowanych] widać, że następna okazja na szkolenie to już 10/11 bm (nie jestem ich akwizytorem Smile

)

sebek01

Witam,
firma oferuje podpisanie z Tobą umowy na czas jednego roku na odbiór 24t brykietu ze słomy w cotygodniowych cyklach. Jest negocjacja cen, wyjsciowa tak jak powiedział poprzednik 290 zł/t - myślę że cena jest ok. Chętnie dowiem się czegoś na temat tych maszyn czeskiej produkcji, czy sa dobre, może ktos miła już nimi kontakt, jak brykietują (z tego co widziałem to naprawdę mocno zgrzany brykiet, nieszło go w rękach przełamać)

sebek01

Co do funduszy unijnych to naprawdę myslę ze jst duża szansa odzyskania 50% wkładu i to już w niedługim odstępie czasu od zakończenia nawet części inwestycji. Proponuję zerknąc na:
- ZPORR działanie 3.4
- SPO działanie 2.4

Pamiętajcie najważniejsze najpierw wniosek o dotację, pózniej ogłoszenie w prasie ukazujące się przez 2 tygodnie w regionajnej gazecie i po tym czasie możecie zając się rozpoczęciem zakupu urządzeń, ale i tak moim zdaniem warto wynająć profecjonalną firmę dać jej nawet te 2-5%. Całą resztę mamy dla siebie - kto inny by tak zrobił. Smile

zdenerwowany!!! · Gość

Panowie proszę coś napisać o brykietach ze słomy? DLACZEGO brykietowano trociny??? Czy nie mają słomy - KPINA! Trociny jasne, że będą dobrze zbrykietowane. Na jakiej maszynie brykietowano HLS 200?
I jak z rzeczywistą wydajnością?
Faktycznie 290 za tonę nieźle. To dlaczego na moje zapytanie odpowiedzieli 270zł i to w GRUDNIU pełnia sezonu grzewczego, a cytuje: "w różnych porach roku płacimy różnie" nie sądze żeby płacili więcej latem! Fakt - czy umowa na odbiór jest na piśmie? czy podana jest minimalna cena zakupu i w jakich opakowaniach!
Poza tym nie przekonuje mnie oferta tej firmy, odwracają uwagę od konkretów - samej brykieciarki danych technicznych, serwisu itp!!! Gdybym pojechał na ten pokaz (a miałem zamiar) czuł bym się zwyczajnie oszukany - brykietowanie słomy!!!
Ludziom wode z mózgu robią!

pozdrawiam wszystkich, jeżeli się mylę proszę wyprowadzić nie z błędu

krzysztof

Do Zdenerwowanego
No cóż może i masz rację, ja też myślę podobnie, bo brykietowanie trocin na pokazie który miał traktować o brykietowaniu słomy ( de facto na to był położony nacisk ) jest kpiną, gdyż są to całkowicie dwie różne rzeczy!!!!!!!. Inna sprawa, że nieobecni nie mają jakby prawa do krytyki. Nie byliśmy, nie wtopiliśmy pieniędzy, więc jakie mamy moralne prawo do krytyki.
Moje stanowisko już wyrażałem wcześniej, ale niech się wypowiedzą uczestnicy ( chociaż jaką mamy gwarancję, że nie będą to najbardziej zainteresowani, czyli..... ).
Od pewnego czasu forum jest martwe ( prawie, że ) oprócz rozwijania tematu "dwudniowego pokazu" - czy to nie dziwne. Nazywajmy rzeczy po imieniu - jak reklama ( choćby i kiepska ) to niech będzie reklama; jeżeli ma to być forum pewnego rodzaju pasjonatów chcących ( lub przynajmniej będących w takim przekonaniu ) coś zdziałać własnymi siłami to niech tak pozostanie!!!!!!
Cenę za brykiet można podać każdą, w praktyce rozmowa zacznie się od "ale...."
Przy cenie za tonę 290 złotych brykiet staje się droższy od węgla ( uwzględniając wartości opałowe obu rodzajów opału ), do tego transport, i zysk odbiorcy ( chyba, że ich misją jest uszczęśliwianie innych kosztem siebie - w co wątpię ).
Co do pozyskiwania pieniędzy z funduszy to jest to realne, tyle że w tym okresie programowania ( 2004 - 2006 ) nie ma już pieniędzy do skonsumowania - to trzeba jasno powiedzieć.
Jak najbardziej jest uzasadnionym przygotowanie całej inwestycji ( biznesplanów ),aby być przygotowanym do złożenia wniosku o dofinansowanie w momencie ogłoszenia naboru ( rok 2007 -?).
Miejmy o tym świadomość widząc już w wyobraźni obraz naszej brykieciarki produkującej dziennie tony brykietu, który jest odbierany od nas systematycznie bez żadnych problemów cały rok w cenie 290 złotych/tonę, w dodatku liczących na szybkie ( najpewniej już za kilka tygodni, lub miesięcy) refinansowanie połowy inwestycji z funduszy europejskich.
Pozdrawiam myślących trzeźwo i apeluję mówmy o tym, o czym ma traktować forum - nie mówmy już o tym że na dwudniowym pokazie brykietowania słomy okazało się, że rzeczywiście brykietu z trocin nie da się przełamać. Także następny termin tego dziwnego pokazu dla mnie nie jest istotny. Przepraszam, jeżeli uraziłem kogoś z rzeczywistych forumowiczów.
Pozdrawiam
Krzysiek

ekotrade

Świetnie; zatem przejdźmy do np. Współpracy a nie tkwijmy w Czy ktoś się wybiera... Swoją drogą wg mnie wiele wątków/tematów się rozmija - skupmy się na temacie, w którym chcemy coś powiedzieć i może jeśli już rozpoczynamy nowy - to warto się nad tym zastanowić czy na pewno warto.
Pozdrawiam następnego ziomala z podbeskidzia.

miedzmin

krzysztof

Absolutnie nie potwierdzam, że chciałem Panu coś zainsynuować.
Z żadnego fragmentu mojej wypowiedzi nie wynika nawet taki tok myślowy.
Co więcej zgadzam się z Panem, że to w co się przeradza każde forum jest wypadkową umieszczanych tam wypowiedzi wielu osób ( !!!!!!!!!!! ).
Wypowiadam się na tym forum od niedawna i naprawdę nie mam powodów, żeby Panu akurat zarzucać stronniczość!!!!!!
Żeby nie było nieporozumień, ja także nie mam powiązań z żadną firmą zajmującą się w jakikolwiek sposób urządzeniami do brykietowania. Stałem się po prostu pasjonatem pomysłów związanych z wykorzystanie szeroko rozumianego wykorzystania OZE ( wszelkiej maści ) i to wszystko.
Ja też nie mam nic przeciwko, żeby jakikolwiek temat był rozwijany na forum ( nawet jakbym coś miał, to za przeproszeniem innych użytkowników forum mogłoby to co najwyżej potocznie mówiąc "walić").
Ja też kilkukrotnie wyraziłem swoje wątpliwości co do pokazu i naprawdę pasuję w tym temacie bo dyskusja jest co najmniej jałowa.
Czekam na wypowiedzi w innych tematach
Pozdrawiam
ps. Naprawdę zdziwiony jestem podwyższonym ciśnieniem administratora, gdyż moja wypowiedź nie była skierowana w tym celu.

miedzmin

OK. w takim razie źle odebrałem Pańskie słowa. PEACE. Smile

Przejdźmy do konkretów współpracy, ale już w innym wątku.

sebek01

Naprawdę nie wiem po co tyle ostrych słów na forum. Byłem na tym pokazie i zdałem z niego relację z mojej strony. Jeżeli cos źle zrozumiałem to prosze o wyjaśnienia. Nie chiałbym wtopić 99.000 zł i nic z tego nie miec. Może jest ktos kto już podpisał z nimi umowe na brykieciarke i odbiór wyprodukowanego brykietu ze słomy. Moim zdaniem ta firma nie ma jakis mocnych wad. Oczywiście mogę się milić. Jestem w tej chwili trochę rozkojarzony, bo szukam już dobrej firmy od paru miesięcy i co chwile winikają jakieś problemy. A co powiecie na firme Alchemik i Proeko z Inowrocławia? Ich oferta jest równie ciekawa, choć brykieciarka jest droższa, ale za to cała linia jest napawde tania około 40000zł, do tego widziałem ją na własne oczy - dobra, solidna robota- firma dział już 20 lat na rynku.

radek

Drodzy koledzy.
Tak jak wy interesuje mnie brykietowanie słomy. Zetknołem się z firmą gospodarstwa rolne i po kilku lakoncznych rozmowach zadałem pytanie a co z szarpaczem do słomy ? Odpowiedź była straszna "Na początek to wystarzy jakiś urzywany szarpacz rolniczy np orkan lub coś podobnego" Nie wiem czy ktoś wie jak to wygląda ale jest to około 50 wirujących noży na walcu napędzanych wałkiem z ciągnika i naprawdę nie wyobrażam sobie że ta maszyna rozdrabnia snopek słomy ponieważ nie jest do tego przewidziana pozatym nie chcę nawet myśleć co się stanie jak taki nóż się urwie i wyleci z takiej maszyny i trafi pracującego przy niej pracownika KOSZMAR murowany a kratki dla właściciela takiej firmy wysoce prawdopodobne.
Kolega który chciał wykorzystać ich maszynę w swojej lini którą chce zaopatrzyć w znak CE i sprzedawać masowo dzwonił do nich kilka razy żeby dogadać się z nimi co do ceny i stałego odbioru maszyn od nich to najpierw go zbywali kilka razy a potem powiedzieli że czeci przestali produkować maszynę o wydajność 500 kg na godzinę.
Ciekawe prawda !!!
Mam wrażenie że ci ludzie poprostu zarabiają pieniądze ale na pokazach, jak można brać pieniądze od klientów za promowanie swojego sprzętu powinni mieć biznes ze sprzedaży maszyn a nie z robienia pokazów. Jeśli ktoś chce już kupić tą maszynę to proponuję aby kupił ją bezpośrednio u czechów bo mam poważne obawy że jak kupi ją w Polsce to może mieć kłopoty z serwisem. Ale to już indywidualna decyzja każdego z was. Ja mogę tylko zaprosić do współpracy ogłoszenie na giełdzie.
Pozdrawiam
Radek

Lcf

hanaoka

20 lat działa produkując brykiet. Chylę czoła przed panem Piortowskim.
Brykieciarki robi od 10 lat. Ale równocześnie polecam skontaktować się z użytkownikami jego maszyn - ja nic nie powiem żeby nie było że oczerniam.
Ale jeśli ktoś chce - mogę prywatnie wyrazić opinię podpierając się cytatami użytkowników. Mnie jest teraz trochę głupio, bo polecałem go kiedyś jako największy autorytet w Polsce w tematyce brykietowania.
Co tu dużo gadać - facet powinien udzielać się na tym forum. Robi brykieciarki samodzielnie i działają.
Tylko nazwę ma adekwatną do swojej działalności...
A propos, słyszał ktoś o alchemiku któremu udało by się zrobić z g..na złoto?

Przemas

Jeśli można to rozwiń temat alchemika. Dla mnie to jest na razie najlepsza firma, jaką udało mi się namierzyć. Napisz, co jest ich słabą stroną. Nie mamy w Polsce za dużo producentów z tak długim stażem jak alchemik, wiec wydawało mi się, że robią już dobre maszyny. Jeśli nie na forum to na maila [link widoczny dla zalogowanych]