BRYKIECIARKI

witek

Chciałbym zacząć produkcję brykietu.Jednak nie dysponuje zapleczem typu pomieszczenia a na wynajem na razie mnie nie stać. Zastanawiam się nad kupnem używanego samochodu dostawczego,zamontowaniem na niej brykietownicy i jeżdżenia po wsi i brykietowania wprost u rolnika ,nie problem z pojazdem gorzej z wyborem odpowiedniej brykietownicy.Bardzo proszę o opinie czy było by to opłacalne ewentualnie ma ktoś jakiekolwiek rozeznanie w tym temacie i chciałby mi poradzić czy warto cos takiego rozpoczynać .Analizując ten pomysł kierowałem się brakiem pomieszczenia do produkcji oraz tym że rolnik sam przygotować by musiał słome

goose

Taka brykieciarka nie zmieści ci sie w samochodzie dostawczym. Brykieciarki są za duże i za ciężkie aby decydować się na takie rozwiązanie, a jeżeli znalazłbyś taką, która zmieści sie na samochodzie to wydajność zapewne była by bardzo mała, poniżej 100 kg/h a wieć zeby przebrykietować pare ton słomy to spędziłbys tam tydzień Confused

Takie rozwiązanie zdecydowanie odpada. POzatym brykieciarka to nie wszysko potrzebne są też inne urządenia.

witek

dzieki

goose

Najlepiej myśl nad wynajmem jakiegoś pomieszczenia, i to dość sporego bo mobilna brykieciarka to raczej odpada.

miedzmin

To ja dorzucę coś od siebie.. uważam ze to wcale nie jest zły pomysł. Sam kiedyś miałem podobne przemyślenia… maszynę można dzierżawić.. Zapłata albo za przepracowane motogodziny albo opłata ryczałtowa. Odpowiednia umowa, aby ponosili ewentualne koszty uszkodzeń, jakiś protokół zdawczo-odbiorczy.
W zależności od tego dostawczego auta różne brykieciarki Ci się tam zmieszczą (przykładowa waga dla hydraulicznej o wydajności 240-350kg to 2,2 tony). Jeśli byś chciał brykietować na pace to raczej odpadają wszelkie udarowe.. no chyba ze bardzo dobrze ustabilizujesz jakoś auto. Zawsze można autko tak przystosować, aby urządzenie można było na jakiś szynach opuszczać itp. itd. Ewentualnie HDS….
Na razie to tyle. Czekam na kontynuowanie tematu Smile

tomek · Gość

jest tam lekka i łatwa w transporcie brykieciarka ale mało wydajna [link widoczny dla zalogowanych]

witek

rozmawiałem z producentem faktycznie wydajność słaba ok 40kg/h brykietu ze słomy.Jest to stosunkowo za niska wydajność .Szukam dalej.

radek · Gość

Witam przypadkowo wpadłem na tę stronę i dobrze bo właśnie przymierzam się do takiego biznesu myślę ruszyć w tym roku ale z brykieciarką stacjonarną na troskę większą skalę będę zbierał słomę od rolników zwoził do siebie i na miejscu ją przerabiał natomiast jeśli ktoś chce mobilną brykieciarnię polecam firmę BIOEN jest tam pan Zenon Pietrzak który właśnie taką maszynę buduje na podwoziu przyczepy widziałem to wygląda obiecująco i działa ma nawet agregat więc można brykieować w szczerym polu. Jak coś służę pomocą chętnie nawiążę kontakt i współpracę z osobami które chcą ruszyć niebawem z tym biznesem można wtedy negocjować z większymi odbiorcami ciepłownie itp. POZDRAWIAM

witek

Radek jak możesz podaj bliższe informacje dot. mobilnej brykieciarki. przeszukałem internet i nie znalazłem w/w .

pieku · Gość

Ok mobilna brykieciarka byłaby fajna, ale co z wilgotnością brykietowanego materiału. Jeżeli będzie za duża????

Pozdro

miedzmin

radek · Gość

maszyna którą widziałem była wyposarzona w agregat 40kw ale miała terz możliwość podpięcia pod energię elektryczną szarpasz do słomy młyn suszarnie zbiornik surowca suchego i brykieciarkę mechaniczną widziłem brykiet ze słomy owsianej z tej maszyny był bardzo przyzwoity. jak mówiłem zajmuje się tym pan Zenon Pietrzak namiary na niego znajdziecie na [link widoczny dla zalogowanych] straszy ale bardzo sympatyczny człowiek chętnie dzieli się wiedzą jestem z nim w stałym kontakcie jeśli ktoś zdecyduje się na ten biznes jak ja zapraszam do współpracy [link widoczny dla zalogowanych] razem może pozykamy dużych klientów. POZDRAWIAM

witek

napisałem emaila do bionetu z zapytaniem o podaną przez ciebie brykietownice ale jak na razie nie odpisali.

radek · Gość

urządzenie o którym tu napisałem jest urządzeniem prototypowym i do produkcji ma wejść w tym roku tak że nie wiem czy dostaniesz konkretną odpowiedź ale widziałem jak działa i jak to skończą to ja z panem zenonem jestem już dogadany.
Pozdrawiam

hanaoka

Witek,
Przepraszam, jestem abnegatem. Okłamałem Cię. Ale nieświadomie.
Tak zaintrygowałeś mnie tematem, że przetrzepałem niemal cały świat i znalazłem rozwiązanie. Gotowca z resztą.
W tej chwili nie wiem nic poza tym że istnieje, ale pochwale się jak tylko dostanę ofertę od producenta.
Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam odszczekując pod stołem...
hau...
hau.....
hau........